
Kuchar zadowolony z rosnącej stawki w MPRC
Podczas zawodów w Toruniu będziemy mogli oglądać rallycrossowy debiut Zbyszka Staniszewskiego. Olsztynianin jest kolejnym kierowcą rajdowym, który zdecydował się na zmianę dyscypliny i sprawdzenie swoich sił podczas walki koło w koło. Z takiego obrotu spraw zadowolony jest Tomek Kuchar, który większość swojej kariery spędził właśnie na odcinkach specjalnych.
Kuchar ma na swoim koncie już trzy tytuły mistrza Polski, które są zasługą nie tylko jego umiejętności, ale także przesiąknięcia rallycrossem. W kuluarach nie od dziś mówi się, że Tomek zachęca swoich dawnych kolegów na zmianę dyscypliny, a pojawienie się w stawce nowego kierowcy, właśnie po jego namowach, jest dla Kuchara powodem do radości.
Tomasz Kuchar:
– Zespół jest już gotowy do kolejnych zawodów i nastawiamy się na zaciętą walkę, ponieważ konkurencja będzie bardzo mocna. Bardzo się cieszę, że na tor wraca Marcin Wicik, jak i że do mistrzostw dołączy Zbyszek Staniszewski. Od dłuższego czasu namawiałem go na starty w rallycrossie. Myślę, że będzie bardzo groźny, bo rallycross swoją specyfiką przypomina bardziej rajdy szutrowe niż asfaltowe, a powszechnie wiadomo, że Zbyszek jest wybitnym ekspertem od szutrów.