Alonso zaskoczony sobotnim występem swojego zespołu w Austrii

Fernando Alonso zakończył dzisiejszy sprint na piątym miejscu, zaraz za plecami swojego zespołowego kolegi z Astona Martina, Lance’a Strolla. Przed weekendem Fernando zapowiadał, że na tym torze prawdopodobnie Aston Martin nie będzie w stanie walczyć o nic więcej, ponieważ charakterystyka tego toru nie jest korzystna dla AMR23. Sobota jednak okazała się łaskawa dla zespołu z Wielkiej Brytanii, przynosząc im aż dziewięciopunktową zdobycz.

Hiszpan na początku wyścigu był zamieszany w incydent z Lando Norrisem (który praktycznie zatrzymał się w miejscu przez walczące Red Bulle) w zakręcie nr 3, na skutek którego stracił pozycję na rzecz Strolla:

Pytanie: Co tam się zadziało w trzecim zakręcie po starcie? Wyglądało na duży chaos.

Fernando Alonso: Tak, to był chaos. Myślę, że Lando miał anti-stall albo coś podobnego na wyjściu z trzeciego zakrętu i to stworzyło całe to zamieszanie. Próbowałem uniknąć tego zamieszania i postanowiłem pojechać po zewnętrznej, przez co straciłem swoje miejsce na rzecz Lance’a.

Fernando, jak już wyżej wspomnieliśmy, był również pozytywnie zaskoczony formą zespołu podczas dzisiejszych zmagań:

FA: (Podczas wczorajszych kwalifikacji – przyp. red.) w zakręcie nr 9 straciłem około 0.050 sekundy co mogło oznaczać spadek o jedną albo dwie pozycje na tym torze. Miałem też usunięte okrążenie podczas sesji Q2 więc w Q3 musiałem być już bardziej ostrożny. Startuję jutro z P7 i zobaczymy jak to będzie wyglądało podczas wyścigu ale dzisiaj przejechaliśmy bardzo dobre sobotnie sesje pomimo, że ten tor nie jest dla nas idealny patrząc na charakterystykę toru. Zdobyliśmy 3 punkty więcej niż Ferrari i 8 punktów więcej niż Mercedes, więc to była dobra sobota. Walka z Lancem była fajna i uczciwa. To było tylko na ostatnim okrążeniu, na którym byliśmy bardzo blisko siebie w ósmym zakręcie. Rozważaliśmy wyjazd na slicki, ale mieliśmy siedem okrążeń do końca i czuliśmy, że mamy wystarczającą przewagę nad tymi, którzy są z tyłu. Fakt, że Nico zatrzymał się sekundę przede mną i finiszował sekundę za mną, pokazał, że było bardzo blisko, ale to była właściwa decyzja.

Na koniec dwukrotny mistrz świata odpowiedział na pytanie w bardzo krótki, ale treściwy sposób:

Pytanie: Dlaczego to nie jest dobry tor dla waszego samochodu?

FA: Jest tu zdecydowanie za dużo prostych… (śmiech)

Po więcej informacji prosto z toru w Austrii zapraszamy do kliknięcia w LINK