Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Rajd SafariRAJDYWRC

Problemy Kajto w Kenii

Pierwsza pętla piątkowego etapu Rajdu Safari przyniosła Kajetanowi Kajetanowiczowi i Maciejowi Szczepaniakowi mieszane uczucia. Z jednej strony, załoga ORLEN Rally Team odnotowała dwa oesowe zwycięstwa w kategorii WRC2 Challenger, demonstrując imponujące tempo i umiejętności.

Z drugiej strony, na najdłuższym odcinku Kedong musieli zmierzyć się z nieoczekiwanym problemem – piach zapchał filtr powietrza, co zmusiło ich do zwolnienia i straty cennych sekund.

Mimo tej przeszkody, Kajetanowicz i Szczepaniak nadal zajmują wysoką pozycję w swojej kategorii i z optymizmem patrzą na dalszą część rajdu. Ich determinacja i doświadczenie dają nadzieję, że w dalszej części Rajdu uda im się odrobić straty i powalczyć o podium.

Pechowy trzeci oes

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak po pierwszej pętli piątkowego etapu Rajdu Safari zajmują trzecie miejsce w klasie WRC2 Challenger. Do liderów tracą niespełna 16 sekund, co na tak wymagającym rajdzie jak Safari nie jest dużą stratą.

Polacy rozpoczęli dzień znakomicie, wygrywając dwa pierwsze odcinki specjalne. Zbudowali sobie sporą przewagę, ale na trzecim oesie napotkali problemy z filtrem powietrza. Kajetanowicz musiał zwolnić i stracił sporo czasu.

Aktualnie na czele klasyfikacji znajdują się Ciamin i Roche (Hyundai i20 N Rally2), a na drugiej pozycji Domínguez i Peñate (Citroën C3 Rally2). Różnice między załogami są bardzo niewielkie, co oznacza, że Kajetanowicz i Szczepaniak mają realne szanse na awans w dalszej części rajdu.

Kajetan Kajetanowicz

 Pierwsza pętla Rajdu Safari za nami. Trafiliśmy na typowe kenijskie warunki, czyli dużo kamieni i piachu. Dwa pierwsze odcinki specjalne wygrane w WRC2 Challenger, ale trzeci, najdłuższy – z przygodami. Przez pociągnięty piach do filtra powietrza moc spadła w pewnym momencie prawie do zera, potem coś się poprawiało na odcinku, ale nieznacznie. Próbowałem jechać bez podtrzymania turbo i z podtrzymaniem, ale straciliśmy sporo czasu. Z pierwszego miejsca spadliśmy na trzecie, natomiast różnice jak na Rajd Safari nie są duże. Cały czas mam dużo motywacji, ale muszę być mądry i nie próbować odrobić wszystkiego na jednym odcinku, czy na jednej pętli. Na pewno damy z siebie wszystko i wykonamy swoją pracę najlepiej, jak potrafimy. Postaram się być skoncentrowany i realizować swój plan bez względu na to, co wydarzyło się na ostatnim odcinku.

 



Wybrane dla Ciebie