
Wypadek, który miał miejsce podczas sierpniowego Rajdu Mistrzostw Świata w Jyväskylä, wywołał poważne zaniepokojenie związane z bezpieczeństwem kibiców.
W wyniku incydentu, podczas którego jeden z widzów został poważnie ranny po uderzeniu w głowę kamieniem odrzuconym przez samochód rajdowy, organizatorzy rajdu AKK Sports oy oraz Fińska Agencja Bezpieczeństwa i Chemikaliów Tukes wszczęli dochodzenie w celu wyjaśnienia przyczyn wypadku i oceny środków bezpieczeństwa.
Treść pod reklamą
Fińska agencja Tukes, działająca pod egidą Ministerstwa Pracy i Gospodarki, wspólnie z AKK Sports, organizatorem, zobowiązała się do szczegółowego zbadania incydentu. Dochodzenie ma na celu opracowanie zaleceń, które pomogą zwiększyć bezpieczeństwo rajdów, szczególnie dla widzów zgromadzonych przy trasie rajdu.
Zobacz też: Czy wodór zastąpi benzynę? Nowe prototypy Toyoty
Kibic uderzony kamieniem
Do zdarzenia doszło podczas odcinka specjalnego w Laajavuori, gdzie widzowie zgromadzili się w oficjalnej strefie. W trakcie przejazdu pojazdu prowadzonego przez Sebastiena Ogiera kamień wyrzucony spod kół trafił w jednego z widzów, powodując poważne obrażenia twarzy. Poszkodowany kibic musiał przejść dwie operacje, a sytuacja mogła stanowić zagrożenie życia, gdyby kamień trafił w inną część głowy.
Jednakże Kari Nuutinen, zastępca dyrektora Rajdu Finlandii, bardzo przeprosił za zaistniałą sytuację i stwierdził, że strefa kibica została ustawione nieprawidłowo.
– Oczywiście, że jesteśmy za to w pełni odpowiedzialni.(…) – powiedział Nuutinen dla Iltalehti.

Dochodzenie, które trwa od sierpnia, ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Rajdu Finlandii. Wnioski z raportu AKK i agencji Tukes posłużą jako podstawa do wprowadzenia bardziej restrykcyjnych zasad i procedur, mających na celu zabezpieczenie zarówno widzów, jak i uczestników rajdów. Fińskie władze oraz AKK Sports planują także dalsze działania, które pomogą w podniesieniu standardów bezpieczeństwa na wszystkich poziomach organizacji rajdów.
„Śledztwo opiera się na wypadku, który miał miejsce w sierpniu podczas rajdu WRC w Jyväskylä, który później wymagał leczenia szpitalnego. AKK we współpracy z władzami dokładnie bada, co się stało, aby zapobiec podobnym wypadkom w przyszłości” – podaje AKK Sports w komunikacie prasowym. Wybierając się na imprezę motorsportową trzeba pamiętać, że ta dziedzina sportu jest niebezpieczna. W każdym przypadku trzeba słuchać poleceń sędziów zabezpieczenia.
Źródło: yle.fi iltalehti.fi