Hyundai planuje zespół satelicki w WRC?
Norweski portal rajdowy Parc Ferme podaje, że Andreas Mikkelsen może ścigać się z zespołem Hyundaia w przyszłym roku. Podobne doniesienia dotyczą Craiga Breena. Jak wiemy, na przeszkodzie stoi bardzo obszerna kadra koreańskiego zespołu, do której w przyszłym roku dołączy także Ott Tanak. Tym samym w 2020 na pełen etat na pewno będziemy oglądać Tanaka i Neuville’a. W odwodzie pozostają też Dani Sordo czy Sebastien Loeb, a także właśnie Mikkelsen i Breen. Hyundai zgromadził wokół siebie naprawdę wielu kierowców i wydaje się, że jeden zespół nie wystarczy, aby zadowolić ambicje każdego z nich.
Andreas Mikkelsen w tym sezonie przejechał 10 rajdów w głównym zespole Hyundaia, ale nie może liczyć na podobną ilość występów za rok. Craig Breen także może czuć się zachęcony ostatnimi jazdami za kierownicą i20 WRC. Biorąc pod uwagę fakt, że w przyszłym sezonie zaplanowano 14 rajdów, Hyundai musiałby posiadać 5 samochodów… co nie jest niemożliwe!
Norweska prasa podaje, że Hyundai planuje założenie zespołu satelickiego już teraz, w którym szansę mogliby dostać właśnie Mikkelsen i Breen, a także Ole Christian Veiby. Powinniśmy oczywiście z delikatnym dystansem patrzeć na kwestię ostatecznego składu kierowców, ale w historii nie trzeba szukać daleko, aby znaleźć przykłady zespołów satelickich. Na taki ruch zdecydował się chociażby Volkswagen, gdzie kilka sezonów temu Andreas Mikkelsen formalnie występował w „VW Motorsport II”.
Zarówno Breen, jak i Veiby wcześniej oświadczyli, że będą mogli prowadzić Hyundai R5 w nadchodzącym sezonie, co oznacza, że dołączą do serii WRC2. Dlatego na początku nie jest jasne, ile egzemplarzy i20 oraz w jakich rajdach wystawi Hyundai.
