
Russell z obawami, ale bojowo nastawiony
George Russell obawia się, że w nadchodzącym sezonie silnik Ferrari zrobi duży postęp, co może pomóc Alfie Romeo i Hassowi. Mimo tego Brytyjczyk stawia sobie za cel, aby regularnie Williams pokonywał wyżej wymienione zespoły.
W zeszłym sezonie Williams kolejny raz okupował ostatnie miejsce w klasyfikacji, niemniej w stosunku do roku 2019 zrobili znaczny postęp.
Russell twierdzi, że usprawnienia, których dokonało Ferrari w swojej jednostce, zmusiło Williamsa do podwojenia starań.
George Russell
„Celem minimum jest abyśmy zdystansowali Alfę i Hassa podczas walki w tyle stawki. Chodzi o to aby niezależnie od zajętej pozycji czuć, że zrobiło się absolutnie wszystko. Jeśli uda nam się to w 75% wyścigów to będzie można się cieszyć. Po prostu nie da się w każdy weekend utrzymać tak dobrej formy. Chciałbym więc wyjeżdżać po każdym weekendzie wiedząc, że nie popełniłem żadnych głupich błędów, że pomagałem zespołowi swoimi działaniami oraz, że mogłem zebrać cenne doświadczenie.”

Źródło informacji: https://www.formula1.com
Więcej o F1 na Rallypl przeczytacie tutaj: KLIK!