
Rajdówki WRC obecnej generacji także w 2022?!
Kiedy podjęto decyzję o końcu obowiązywania obecnej specyfikacji World Rally Cars na przyszły rok, uznano to za ciche przyznanie, że rok 2022 przyniesie nam wolniejsze samochody. Władzom sportu nie spodobała się wizja, w której całkowicie nowa, hybrydowa rajdówka zostaje pokonana przez klasyczne „wurce”. Te zostały więc zbanowane… ale teraz mogą wrócić! Dyrektor rajdowy FIA, Yves Matton, prowadzi rozmowy z zespołami, aby sprawdzić, czy istnieje szansa, aby utrzymać kategorię World Rally Car na najwyższym poziomie. Być może zobaczymy więc rajdówki WRC na trasach w przyszłym sezonie!
Yves Matton
„Rozmawiamy o tym i zobaczymy, czy będziemy mogli użyć tych samochodów w 2022 roku. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że nie będą tak szybkie, jak teraz. W Portugalii miałem kilka spotkań i wierzę, że możemy zatrzymać te auta w mistrzostwach.”
Najbardziej prawdopodobną zmianą będzie zmniejszenie rozmiaru ogranicznika przepływu powietrza. Obecne samochody są wyposażone w 36-milimetrowe ograniczenie przepływu powietrza wlotowego. Przywrócenie tego do poziomu 33 mm z 2016 r. spowolniłoby osiągi i zaoferowałoby bardziej użyteczny samochód na docelowym rynku kierowców-dżentelmenów. Jednym z błędów z 2017 roku, których Matton nie chce powtórzyć, jest wprowadzenie kolejnej klasyfikacji generalnej dla starszych samochodów WRC.
Treść pod reklamą
Yves Matton
„Myślę, że to kategoria dla kierowców-dżentelmenów. Nie sądzę, aby konstruktorzy wykorzystywali te samochody. Nie chcę tworzyć mistrzostw wyłącznie dla tych aut. Już w 2017 roku wprowadziliśmy nowe rajdówki i utworzyliśmy specjalne mistrzostwa dla starszych modeli. Finalnie rozdaliśmy tytuły, które nie miały żadnego znaczenia. Nie powtórzymy tego błędu.”