Marko: dobrze, że F1 wysyła sygnał do Rosji, Mazepin jednak nie musi odchodzić.

Helmut Marko uważa za słuszne rezygnację z Grand Prix Rosji. Jednocześnie zaznacza, że niekoniecznym jest wykluczanie Nikity Mazepina ze stawki Formuły 1, ze względu na jego narodowość.

Akcja zbrojna Władimira Putina na Ukrainę doprowadziła do wielu sankcji w kierunku Rosji, w tym na tle motorsportowym. M.in. w Formule 1 oraz WTCR zniknie z kalendarza wyścig w Soczi, jednak Międzynarodowy Komitet Olimpijski zamierza pójść o krok dalej. MKOI prosiło stowarzyszenia sportowe o wykluczenie rosyjskich sportowców z międzynarodowych zawodów, co mogłoby kosztować Mazepina miejsce w Haasie.

Helmut Marko dla RTL Deutschland wypowiedział się następująco:

Helmut Marko
„Myślę, że to dobra okazja, aby przedstawić się jako sport. Efekt byłby przeciwny do zamierzonego, gdybyśmy zaoferowali Rosji możliwość pozytywnego pokazania się na mapie motorsportu dzięki Grand Prix.”

Co z kierowcami narodowości rosyjskiej?

FIA, we wtorek około godziny 20, wystosowało ogłoszenie, będące wynikiem ostatniego zebrania Rady Światowych Sportów Motorowych. Poza usunięciem wyścigów w Rosji z kalendarzy wszystkich serii wyścigowych, podjęto decyzję o pozostawieniu zawodników narodowości rosyjskiej i białoruskiej w czynnym uczestnictwie w zawodach, pod warunkiem, że będą się ścigać pod neutralną flagą, bez żadnych symboli swojego państwa, a więc także hymnu i kolorystyki, sugerującej ich pochodzenie. Ponadto kierowcy rosyjscy, czy białoruscy nie będą w żadnym stopniu finansowani przez FIA.

Rosyjska Federacja Samochodowa (RAF) również wypowiedziała się na temat postanowień Rady.

Rosyjska Federacja Samochodowa (RAF)
„W obecnej sytuacji priorytetem dla RAF jest zapewnienie możliwości udziału rosyjskich sportowców w zawodach motorsportowych na poziomie międzynarodowym.” Podkreślił to w swoim przemówieniu na spotkaniu prezydent RAF Wiktor Nikołajewicz Kirjanow, który zwrócił się do członków Rady Światowej z apelem, aby nie pozbawiać Rosyjskiej Federacji Samochodowej uprawnień sportowych.”

Mimo to, przyszłość Nikity Mazepina wciąż nie jest pewna w Haasie. Amerykańska stajnia zerwała współpracę z jego głównym sponsorem – Uralkali. Gunther Steiner nie wyrażał przekonania na temat występów Rosjanina w ekipie z Kannapolis.

Marko dodaje, że sam jest zszokowany sytuacją na Ukrainie.

Helmut Marko

„Myślałem, że byliśmy już dość wstrząśnięci pandemią koronawirusa, ale teraz mamy wojnę na Ukrainie – w kraju oddalonym o 450 km od granicy z Austrią. To jest niewyobrażalne, że coś takiego może się jeszcze wydarzyć. Widzieć, z czym toczy się ta walka, a także słyszeć groźby, to jest po prostu szokujące. To tak nie może trwać”