Charles Leclerc wygrywa pierwsze kwalifikacje w sezonie! – podsumowanie kwalifikacji do Grand Prix Bahrajnu 2022

Nadeszły pierwsze kwalifikacje w sezonie 2022. Na to wydarzenie kibice czekali ponad trzy miesiące. Wszyscy byli ciekawi nadchodzących zmian, które miały być powiewem świeżości w świecie Formuły 1. Poprzednie sesje treningowe zapowiedziały nam wspaniała walkę między Ferrari, a Red Bullem. Kibice na całym świecie spodziewali się zaciętej walki i wspaniałego widowiska.

Q1

Pierwszymi zespołami na torze były Williams i Alpha Tauri. Po chwili wyjechała również pozostała stawka. Od samego początku można było zaobserwować, jak szybki jest Red Bull. Max Verstappen ustanowił najlepszy czas. Holender jednak długo nie cieszył się ze swojego okrążenia. Chwile później nowy rekord ustanowił Charles Leclerc, a drugi czas uzyskał Carlos Sainz. Ferrari prężyło muskuły, a Red Bull starał się odrobić dziesiąte sekundy. Niespodzianką pierwszej serii był niepozorny Haas. Kevin Magnussen ustanowił piąty czas wyprzedzając oba mercedesy. Innym zawodnikiem, który zaskoczył kibiców, był Valterii Bottas. Fin uplasował się na czwartej pozycji co dało mu pewny awans do Q2.

Pierwsza seria kwalifikacyjna pokazała, nam jak poszczególne zespoły są przygotowane do obecnego sezonu. Największym rozczarowaniem kwalifikacji był Daniel Ricciardo. Australijczyk nie mógł znaleźć tempa i ukończył sesję na osiemnastej pozycji. Do kolejnej serii nie dostali się również obaj kierowcy Astona Martina, Yuki Tsunoda oraz ostatni Nicholas Latifi.

Odpadli: Tsunoda, Hulkenberg, Ricciardo, Stroll, Latifi

Q2

Drugą serie przejazdów rozpoczął Alex Albon. Już po chwili wszystkie samochody znajdowały się już na torze. Max Verstappen pokonał pierwsze pomiarowe okrążenie i ustanowił najszybszy czas, odjeżdżając stawce na sześć dziesiątych sekundy. Za Holendrem znaleźli się Leclerc, Perez i Magnussen. Kibice zauważają, że samochody z jednostką napędową mercedesa są nieco wolniejsze. Nie jest to dobry znak dla takich zespołów jak Mercedes, Mclaren i Williams. Zawodnicy rozpoczęli ostatnie przejazdy. Sainz zanotował bardzo dobre okrążenie i ustanowił drugi czas tracąc do Verstappena tylko trzy setne sekundy.

Lando Norris starał się za wszelką cenę awansować do Q3, ale ostatecznie ukończył kwalifikacje na trzynastym miejscu. Gorsze czasy od Brytyjczyka uzyskali jedynie Alex Albon i Guang Zhou. Na dwunastej pozycji zakończył Mick Schumacher. Do swojego kolegi z zespołu stracił pół sekundy. Ostatnim kierowcą, który nie dostał się do dalszej części kwalifikacji był Esteban Ocon, który zakończył swój udział w sesji na jedenastym miejscu.

Odpadli: Ocon, Schumacher, Norris, Albon, Zhou

Q3

Tym razem przejazdy rozpoczęli zawodnicy Mercedesa. Zaraz za nimi ruszyli Ferrari i Red Bull. Leclerc zanotował najszybszy czas, który chwile później został poprawiony przez Sainza. Trzeci był Verstappen. Całą trójkę dzieliła różnica pięciu setnych skeundy. Następnie czwarty czas ustanowił Perez, a za nim uplasowały się dwa Mercedesy. Nadeszły ostatnie minuty kwalifikacji. Cała trójka rozpoczęła swoje ostatnie przejazdy. Rekord toru ustanowił Charles Leclerc, wyprzedzając swojego zespołowego kolegę. Verstappen próbował pobić znakomity czas Monakijczyka, ale ostatecznie nie udało mu się to i zajął drugą pozycję. Trzeci był Sainz, a za nim ustawił się Sergio Perez.

Niespodzianką ostatniej serii był przejazd Bottasa. Fin zakończył kwalifikacje z szóstym czasem. W niedzielnym wyścigu, Bottas będzie mieć szansę na solidną zdobycz punktową oraz na rywalizacje z dawnym zespołowym kolegą – Lewisem Hamiltonem. Dzisiejszymi kwalifikacjami rozczarowany będzie George Russel. Brytyjczyk będzie startował dopiero z piątej linii i będzie musiał się bronić przed piekielnie szybkim Gaslym. Wyścig w Bahrajnie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Miejmy nadzieję, że kierowcy zaprezentują nam wspaniałe widowisko pełne spektakularnej walki i zaciętej rywalizacji.

Poniżej pozycje startowe do jutrzejszego wyścigu.