Pierwszy rajd sezonu 2025 WRC zakończył się dla Samiego Pajariego dramatycznym wypadkiem. Fin, który startuje w swoim pierwszym pełnym sezonie w najwyższej klasie WRC, obrał sobie za cel zbieranie doświadczenia podczas Rajdu Monte Carlo.
Początkowo jego tempo było ostrożne, ale w sobotę zaczął osiągać coraz lepsze czasy na odcinkach. Niestety, niedzielny poranek przyniósł pech – Pajari wpadł w poślizg na czarnym lodzie i wypadł z mostu na pierwszym odcinku specjalnym dnia.
Wspomnienia Jari-Matti Latvala z początków kariery
Szef zespołu Toyoty, Jari-Matti Latvala, postanowił podzielić się z Pajarim własnymi doświadczeniami z początków kariery. Latvala przypomniał sytuację z 2007 roku, kiedy w podobnych okolicznościach zakończył rajd przed czasem.
Zobacz też: Solberg ukarany za „latanie bokiem” po Monako
„Rozmawialiśmy o tym i w pewnym momencie podczas rajdu powiedziałem, że miałem podobną sytuację w 2007 roku. To było tak samo jak teraz z Samim. Na początku byliśmy wolniejsi o dwie sekundy na kilometr, ale potem tempo zaczęło rosnąć.” – wspominał Latvala powiedział dla RallyJournal.com
„Ale wszystko skończyło się na przedostatnim etapie na betonie. Wyjaśniłem mu to, mówiąc, że uniknięcie powtórki ułatwiłoby mi start w Rajdzie Szwecji.”– dodał.
Czynniki prowadzące do wypadku
Latvala częściowo obwinił siebie za wypadek Pajari, przyznając, że mógł bardziej stanowczo doradzić młodemu kierowcy wybór bezpieczniejszego ogumienia. „Jestem trochę zły na siebie, ponieważ rano powinienem był bardziej podkreślić, że wybór opon powinien być bezpieczniejszy. Wspomniałem, że cztery opony z kolcami byłyby lepsze, ale nie podkreśliłem tego wystarczająco mocno”– przyznał Latvala.
Sami Pajari overshot a bridge and fell into a ditch, ending his first Monte Carlo Rally as a top-level driver ? pic.twitter.com/AZmDD6s5sB
— DirtFish (@DirtFishRally) January 26, 2025
Warunki na trasie Rajdu Monte Carlo były wyjątkowo trudne, co okazało się zgubne nie tylko dla Pajariego, ale także dla Takamoto Katsuty. Jednak takie wyzwania to część legendarnego charakteru Monte Carlo.
Sukces Toyoty pomimo trudności
Mimo że dwa samochody zespołu Toyoty nie ukończyły rajdu, nie miało to wpływu na ogólny sukces zespołu. Ani Pajari, ani Katsuta nie zdobywali punktów dla klasyfikacji producentów, co oznacza, że Toyota utrzymała dominację. Zespół zdobył podwójne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej oraz na końcowym Power Stage.
Pod kierownictwem Latvali Toyota zdobyła maksymalną liczbę 60 punktów i od razu wypracowała 24-punktową przewagę nad Hyundaiem.
„Nie można prosić o więcej, gdy zespół zdobywa maksymalną liczbę punktów. Kluczem było właściwe dobranie opon dziś rano. Efekt końcowy był znakomity” – podsumował Latvala. – podsumował Latvala.
Rajd Monte Carlo okazał się zarówno trudnym testem, jak i lekcją dla młodego Sami Pajari. Początki w WRC są pełne wyzwań, ale dzięki wsparciu i wskazówkom od doświadczonych liderów, takich jak Jari-Matti Latvala, Pajari ma szansę szybko wyciągnąć wnioski i osiągać coraz lepsze wyniki.
Źródło: rallyjournal.com
