Kajetan Świder i Marcin Borycki są w pełnej gotowości do startu w 4. Valvoline Rajdzie Małopolski. Majowy weekend w Puławach mocno podbudował morale w BRUK Rally Team, a zespół na nowo
otworzył sezon.
W debiucie na odcinkach Rajdu Nadwiślańskiego wywalczyli mocne trzecie miejsce
w stawce samochodów Rally4, a w „ośce” finiszowali tuż za podium. Teraz przed załogą Forda Fiesty Rally4 pojedynek z asfaltowymi trasami wokół Wadowic i Makowa Podhalańskiego, w ramach trzeciej rundy RSMP 2024. Cel na najbliższy weekend jest jasny – ponownie powalczyć o czołową trójkę w klasie i jak najlepszy wynik wśród samochodów 2WD, a do dorobku sezonu , dołożyć jak najwięcej cennych punktów.
Mocna stawka w klasie
Zadanie na pewno nie będzie należało do łatwych – nie tylko ze względu na wysoki poziom
trudności małopolskich odcinków, ale także stawkę, która dziś od 20:00 stanie na oficjalnym
starcie w Wadowicach. Piętnaście załóg zasili grupę 2WD, a osiem z nich dysponować będzie
samochodami w specyfikacji Rally4. Tak mocnej obsady w RSMP 2024 jeszcze nie było. Fiesta
Rally4 w barwach BRUK S.A., TRIBAG S.A., Stomatologia Klocek & Świder, Kostka Serwis
Motorsport i Buchti.pl Promotion pojawi się z numerem 29 – zgłoszona także do klasyfikacji
zespołów sponsorskich.
Kajetan Świder i Marcin Borycki debiutowali w 1. edycji Rajdu Małopolskiego jeszcze za kierownicą
Hondy Civic VTi, ale w 2021 roku awaria alternatora wykluczyła ich z walki. Teraz przyszła pora na
wyrównanie rachunków – w znacznie mocniejszym samochodzie i o cenniejszą stawkę. Przed
reprezentantami BRUK Rally Team dwa bardzo intensywne dni.
W ramach piątkowego i sobotniego etapu organizatorzy zaplanowali 13 odcinków specjalnych o
łącznym dystansie 124 km. Pierwszy etap to trzy pętle – dwa przejazdy prób Barwałd (9,72 km) i
Mucharz (11,29 km) oraz wieczorny odcinek miejski w centrum Wadowic (1,35 km). W sobotę,
jeszcze przed 8 rano, duet Świder/Borycki stanie na linii startu pierwszej z ośmiu prób. W trzech
pętlach trzykrotnie będą mieć do pokonania odcinki Stryszów (9,30 km) i Zawoja (14,35 km), a dwa
razy pojawią się na próbie w Makowie Podhalańskim – przed południem oraz na wielki finał na
Power Stage (na dystansie wydłużonym z 4,32 do 5,45 km). Kolejnym trudnym rywalem w ten weekend może być deszczowa, niestabilna pogoda i pokonywanie szybkich, krętych odcinków w bardzo mokrych warunkach. Patrząc na pogodę, jaka panowała w tym regionie przez ostatni tydzień, sytuacja może się zmieniać bardzo dynamicznie.
Kajetan Świder: Rajd Nadwiślański, swoją charakterystyką wysoko zawiesił poprzeczkę, ale myślę,
że w Małopolsce może być jeszcze trudniej. Piękne trasy, zróżnicowane pod względem
technicznym, kręte i ze zmienną nawierzchnią. Najsilniejsza w tym sezonie obsada nie ułatwi nam zadania, ale tym mocniej motywuje. Czysta jazda, konsekwentnie poprawiane czasy i tempo, które pozwoli walczyć w czołówce – z takim nastawieniem czekamy na pierwszy odcinek specjalny. Szykujemy się na ciężki pojedynek, co nie
zmienia faktu, że bardzo czekałem na okazję, żeby tutaj wrócić. Razem z całym zespołem i
partnerami, zapraszam Was na rajdowe święto w Wadowicach. Emocji na pewno nie zabraknie!
Podczas trzeciej rundy mistrzostw Polski załogę Świder / Borycki wspierać będą firmy BRUK S.A.,
TRIBAG S.A., Stomatologia Klocek & Świder, Kostka Serwis Motorsport oraz Buchti.pl Promotion.
