Ogier: „Chociaż jestem szczęśliwy, nie zamierzam skakać z radości.”
Sébastien Ogier w ostatni weekend zapewnił sobie swój siódmy tytuł rajdowego mistrza Świata, dzięki wygranej w Rajdzie Monzy. Już przed rozpoczęciem rajdu Ogier otwarcie mówił, że jeśli zdobędzie ten tytuł, to nie będzie przywiązywał mu takiej samej wartości jak poprzednim. Więcej wypowiedzi Sébastiena przed Rajdem Monzy przeczytacie tutaj – KLIK! Zgodnie z tym również w wywiadzie po zdobyciu tytułu, Francuz przyznał, że nie jest to powód do przesadnej radości.
Sébastien Ogier:
„Muszę przyznać, że zdobycie siedmiu tytułów z trzema różnymi producentami wcale nie brzmi źle. Jestem z siebie bardzo zadowolony. To był bardzo trudny weekend, a nawet ostatni oes nie należał do najprzyjemniejszych. Stoczyliśmy wspaniałą walkę z Elfynem Evansem przez cały sezon.
Chociaż jestem szczęśliwy, nie zamierzam skakać z radości. Na całym świecie jest teraz wielu ludzi, którzy cierpią. Muszę pozostać skromny. Oprócz problemów w Turcji, samochód był świetny przez cały rok. Za nami bardzo dobry sezon. Dziękuję!”
Siedmiokrotny mistrz Świata został również zapytany o sytuację z Power Stage’u, kiedy jego wycieraczki przestały działać, co zdecydowanie obniżyło widoczność w jego Yarisie WRC.
Sébastien Ogier:
“Och tak, to było straszne. Wiedziałem, że na trasie czeka jeszcze na mnie kilka wąskich bram. Musiałem przejechać przez nie i wiedziałem, że dokonanie tego bez dobrej widoczności będzie bardzo wymagające.
Podsumowując, to był bardzo ciężki weekend. Współczuję również Elfynowi. Miał za sobą świetny i bardzo solidny sezon. Walka z nim to była świetna zabawa i czysta przyjemność. Jestem bardzo szczęśliwy, ale czuję się też zaszczycony tą szansą.”
Ogier wczorajszym zwycięstwem znów zapisał się na kartach historii. Dzięki niemu stał się drugim kierowcą po Juha Kankkunenie, który zdobył tytuł mistrzowski z trzema różnymi producentami. Zanim w tym roku triumfował w barwach Toyoty, zwyciężał również z Volkswagenem w latach 2013-2016 oraz z M-Sportem w latach 2017-2018. Jego wieloletnią dominację przerwał dopiero Ott Tänak, lecz w tym sezonie Francuz znów powrócił na szczyt. Przypomnijmy, że Ogier zmienił zdanie co do odejścia na emeryturę po tym sezonie i w następnym znów zobaczymy go na rajdowych trasach.
Źródła informacji: https://m.sport.delfi.ee i https://www.wrc.com
Więcej o WRC na naszym portalu przeczytacie tutaj – KLIK!
