
Dwóch dużych producentów zainteresowanych dołączeniem do WRC
Taką informację podał Jarmo Mahonen, który od 2012 do 2017 roku był Dyrektorem rajdowym FIA. Fin wziął udział w podcaście Tomin nuoteista, gdzie wypowiedział się między innymi właśnie na temat zainteresowania producentów. Po odejściu ze struktur FIA, Mahonen walczył o fotel prezesa Fińskiej Federacji Samochodowej. Jego działania za czasów pełnienia funkcji w Międzynarodowej Federacji Samochodowej były wysoko oceniane przez wszystkich. Czy zobaczymy nowe zespoły w WRC?
Ówczesny Dyrektor rajdowy FIA wypowiedział się także na temat wprowadzania w życie nowych przepisów, które zrewolucjonizowały WRC. Jean Todt dał pozwolił działać dywizji rajdowej FIA, która zajęła się rozwojem sportu na całym świecie. FIA nie miała długofalowej strategii dla rajdów, więc trzeba było ją opracować. Na początku wszyscy musieli się zastanowić, czego chcą? To skłoniło Mahonena do skierowania się w stronę imponujących samochodów WRC, które oglądamy dzisiaj na oesach.
Treść pod reklamą
Jarmo Mahonen
„Dałem wolną rękę osobom odpowiedzialnym za kwestie techniczne u producentów. Pozwoliłem im dogadać się między sobą. Właśnie stąd wzięły się obecnie obowiązujące przepisy w WRC. Stworzyli je producenci samochodów, nie Międzynarodowa Federacja Samochodowa.”
„Dwóch dużych producentów jest zainteresowanych dołączeniem do stawki. Póki co nie ma więcej konkretów na ten temat. Niestety, nie mogę nic więcej powiedzieć…”
Nowe przepisy hybrydowe wejdą w życie w 2022 roku. Wszystkie zespoły rywalizujące w Rajdowych Mistrzostwach Świata pozostaną w stawce. Czy dołączy do nich na przykład Subaru? A może mowa o kompletnie innych producentach? Kogo najchętniej zobaczylibyście w stawce? Kto miałby rzucić wyzwanie zespołom takim, jak Toyota, Hyundai czy M-Sport?
Źródło: Podcast Tomin Nuoteista
WRC na Rallypl – KLIK!