
FIA zadowolone z inauguracyjnego Rajdu Chile
Ostatni weekend był czymś wyjątkowym dla Chile. Szósta runda Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC) zorganizowana w regionie Bío Bío, stała się bezprecedensowym wydarzeniem dla kraju. Z 16 oesami poprowadzonymi między innymi w dzielnicach Concepción, San Pedro de la Paz i Santa Juana, rajd zgromadził wielu fanów sportów motorowych: zarówno lokalnych kibiców, jak i zagranicznych.
Wraz z upływem czasu w kraju nadeszła chwila równowagi. Ważną osobą jest tu Yves Matton , dyrektor ds. Rajdów Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), który podkreślił, że Chile będzie miało miejsce w WRC w 2020 roku.
Treść pod reklamą
Yves Matton dla El Mercurio:
„Nie ma powodu, dla którego powinniśmy wahać się przed powrotem do Chile w przyszłym roku. Oczywiście musimy trochę popracować z organizatorami, aby podnieść poziom, ale nasze wrażenia są pozytywne.
Chile (w krajowych zmaganiach) już dziesięć lat temu zdecydowało się na samochody zgodne z przepisami FIA, co jest dziś widoczne. Są tu odpowiednie samochody, drogi i co najważniejsze kibice. Przejechałem przez próby i muszę powiedzieć, że byłem mile zaskoczony trasami. Jest tu kilka imponujących odcinków.”
Zapytany, czy jest zadowolony z poziomu zawodów w Chile, Matton powiedział:
„Musimy wziąć pod uwagę, jak trudno jest przeskoczyć z rajdu na poziomie krajowym do rajdu światowego. Oczywiście parę rzeczy jest do poprawy. Mamy ekspertów, którzy mogą pomóc chilijskim organizatorom osiągnąć najwyższy poziom i jestem przekonany, że istnieje taka możliwość.”