
Gasly po wyścigu w Brazylii: „Jestem szczęśliwy w Toro Rosso z Hondą”
Francuz ponownie udowadnia po zdegradowaniu do zespołu Toro Rosso, że jest dobrym kierowcą. Od kiedy wrócił do stajni z Faenzy, Pierre ponownie odżył i zaczął jeździć tak, jak w zeszłym sezonie. Kulminacją tego był weekend w Brazylii. Najpierw pojechał bardzo dobre kwalifikacje, w których był 7 (po karze dla Leclerca uplasował się na 6 miejscu), a następnie pojechał niemal perfekcyjny wyścig korzystając perfekcyjnie z tego, co dało mu Toro Rosso oraz Honda.
Po wyścigu Francuz powiedział:
To moje pierwsze podium w karierze i nigdy tego nie zapomnę. Nie wiem co powiedzieć, to bardzo emocjonalny moment. Chłopaki z Toro Rosso dali mi fantastyczny samochód, od kiedy tu wróciłem. Jestem szczęśliwy z zespołem i Hondą, to najlepszy dzień w moim życiu.
O wydarzeniach z wyścigu powiedział tak:
To właśnie kocham w wyścigach samochodowych: emocje i walka. Walczyłem do końca. Starałem się naciskać jak najmocniej, a pojawiła się okazja, którą wykorzystałem. Miałem świetny finał z Lewisem, starając się zdobywać jak najwięcej km/h przy maksymalnej prędkości. Bez osiągniętego postępu (przez Hondę) nie byłoby to możliwe.
Jak Francuz poradzi sobie w następnym sezonie i czy kiedykolwiek będzie miał jeszcze szansę jazdy w zespole Red Bull Racing? Ciężko powiedzieć bo wydaje się, że u Helmuta Marko jest skreślony. Jednak podobnie było z Daniilem Kvyatem, a w tym roku powrócił do Toro Rosso i zapowiada się na to, że zagrzeje tam miejsce na dłużej.
Źródło: GPTODAY.net