
Gasly w Red Bullu najpóźniej w 2024? Francuz liczy na powrót do Milton Keynes
Czy Pierre Gasly powróci do Red Bulla. To pytanie zadają sobie wszyscy fani Formuły 1 na całym świecie. Francuz ma nadzieję powrócić do stajni z Milton Keynes. Miało by to nastąpić do roku 2024, w którym to kończy mu się kontrakt z Alpha Tauri. Jeżeli do końca obowiązującej umowy Gasly nie zmieni zespołu, będzie musiał poszukać nowego teamu. Pierre jest jednym z najszybszych kierowców w stawce. Wielokrotnie udowodnił, że jest w stanie walczyć o najwyższą stawkę.
Wzloty i upadki
Pierre Gasly jeździ w Formule 1 od 2017 roku. Jako wychowanek Red Bulla, Francuz rozpoczął swoją karierę w zespole Toro Rosso. Jego talent i dobre wyniki spowodowały, że w 2019 roku trafił do głównego zespołu jakim jest Red Bull Racing. Niestety przygoda w czerwonych bykach nie trwała długo. Słabe występy Francuza i mała regularność sprawiła, że po dwunastu rundach sezonu 2019 został on zdegradowany do Toro Rosso. Taki obrót spraw jednak nie złamał francuskiego zawodnika. W drugiej części sezonu Gasly notował fantastyczne wyniki i zajął miejsce drugie miejsce podczas GP Brazylii. W 2020 roku Toro Rosso przeszło rebranding i od tego sezonu nazywało się Alpha Tauri. Pierre Gasly szybko przyzwyczaił się do zmian i zaliczył najlepszy sezon w swojej karierze. Podczas Grand Prix Włoch stanął na najwyższym stopniu podium. W kolejnym sezonie udało mu się zająć trzecie miejsce podczas GP Azerbejdżanu, a cały sezon zakończył na dziewiątej pozycji.
Szansa na powrót
Gasly jest bardzo dobrym kierowcą jednakże wejście do stajni Red Bulla wcale nie jest takie łatwe. Jego konkurentem o miejsce w zespole z Milton Keynes jest Sergio Perez. Meksykanin jest bardzo szybkim kierowcą co pokazał nam w poprzednim sezonie. Gasly będzie musiał dać z siebie sto dziesięć procent, żeby powalczyć o miejsce w Red Bullu. Francuz podkreśla, że cały czas ma kontakt z zarządem i Helmutem Marko co ma mu pomóc zdobyć upragniony fotel.
„Helmut (Marko) już to powiedział, więc nie jest już tajemnicą, że po tym roku pozostał mi jeszcze rok na kontrakcie”
„Skupiam się teraz na tym, aby w tym roku poszło jak najlepiej. Oczywiście, chcę być w szybkim samochodzie, którym będę mógł walczyć o zwycięstwa. Tylko to się dla mnie liczy. Chcę wygrywać wyścigi w Formule 1 i potrzebuję samochodu, który mi to umożliwi. Porozmawiamy o tym z Helmutem, kiedy nadejdzie odpowiedni czas.”
Sam kierowca oświadczył, że w tym sezonie będzie się starał tak jak w poprzednich. Jego osobistym celem jest wprowadzenie Alpha Tauri do walki w samym środku stawki.