Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1GP Wielkiej Brytanii

Hamilton przełamuje passę Verstappena, Russell zachwyca swoich kibiców – Kwalifikacje do GP Wielkiej Brytanii 2021

Hamilton przełamuje passę Verstappena, Russell zachwyca swoich kibiców – Kwalifikacje do GP Wielkiej Brytanii 2021

Nietypowo, bo w piątek, na torze Silverstone rozpoczęły się kwalifikacje do GP Wielkiej Brytanii. Wszystko przez testowanie nowego formatu weekendu, który zakłada, że kwalifikacje odbywać się będą w piątek, w sobotę kierowcy wystartują w sprincie, a w niedziele tradycyjnie odbędzie się wyścig. Piątkowe sesje ustalą kolejność do sobotniego wyścigu, który liczyć będzie 17 okrążeń.

Official Twitter @WilliamsRacing

Q1

Jako pierwszy na torze pojawił się Carlos Sainz na miękkiej mieszance. Niedługo potem na torze zaroiło się od kolejnych bolidów, a lokalny bohater Lando Norris ucieszył publiczność wskakując na chwilę na pierwsze miejsce. Sesja przebiegała spokojnie, choć kierowcy mieli pewne problemy z dużym tłokiem. Z tego powodu Lewis Hamilton nie mógł wykręcić idealnego okrążenia. Drobne problemy miał także Max Verstappen, którego auto zarzuciło na jednym z zakrętów, jednak Holendrowi udało się uzyskać najszybszy rezultat.

W ostatniej chwili ze strefy zagrożenia wymknęli się George Russell, Sebastian Vettel i Esteban Ocon. Swój czas poprawił także Lance Stroll, który szczęśliwie zdołał zakwalifikować się na piętnastej pozycji. Tyle szczęścia nie mieli natomiast Yuki Tsunoda i Kimi Raikkonen, a także Nicholas Latifi i, tradycyjnie już, duet Haasa.

Odpadli: Tsunoda, Raikkonen, Latifi, Schumacher, Mazepin

Official Twitter @AstonMartinF1

Q2

Również druga z sesji od samego początku okazała się niezwykle tłoczna. Niemal wszyscy kierowcy natychmiast pojawili się na torze. Wyjątek stanowił duet Ferrari. Wszyscy wyjechali także na miękkiej mieszance, bowiem przy weekendach sprinterskich znika zasada mówiąca o tym, że kierowca z pierwszej dziesiątki musi startować na oponach, na których uzyskał najlepszy czas w Q2. Zniknął zatem oponowy hazard.

Na czele stawki niezmiennie utrzymywał się Verstappen, który górował nad Mercedesami. Dobrze na tym torze zdawał się też czuć Vettel, który utrzymywał się na wysokiej piątej pozycji. Za jego plecami znajdowały się natomiast dwa McLareny. Swoich czasów nie przejechały do tej pory samochody Ferrari oraz Antonio Giovinazzi, który na torze się pojawił ale zbyt agresywnie przejechał po krawężnikach i wrócił do boksu, by sprawdzić czy nie doszło do żadnego uszkodzenia.

Na siedem minut przed końcem znaczna część kierowców zjechała, zaś Scuderia wyjechała na tor, wykorzystując nieco czystego toru przed sobą. Reszta stawki wyjechała dopiero w samej końcówce Q2, by walczyć o pozycję w ostatniej części dzisiejszej rywalizacji. Jedynymi „odważnymi”, którzy pozostali u mechaników byli Sergio Perez i Vettel.

Niektórzy walczyli o przetrwanie, a Hamilton walczył o najszybsze okrążenie, które ostatecznie udało mu się wykręcić. Był aż o pół sekundy szybszy od Verstappena. Tymczasem w końcówce stawki niewielu kierowców zdołało się poprawić. Sensacją okazał się wśród nich Russell, który wykręcił siódmy czas! Tym samym po raz kolejny wprowadził swojego Williamsa do Q3.

Odpadli: Alonso, Gasly, Ocon, Giovinazzi, Stroll

Official Twitter @WilliamsRacing

Q3

Kiedy na końcu alei serwisowej zapaliło się zielone światło, na tor wyruszyli wszyscy kierowcy. Wszyscy poza bohaterem Q2 – Russellem. Trójka ostatnich kierowców, która wyjechała z boksów to liderzy – Bottas, Hamilton i Verstappen. Jako pierwszy swój czas uzyskał Sainz, który szybko został zepchnięty przez Vettela i Pereza. Czas Niemca został jednak skasowany z powodu wyjazdu poza limity toru. Szybkie zmiany w tabeli mogły jednak umknąć kibicom na trybunach, kiedy okazało się, że Hamilton uzyskał lepszy czas od Verstappena.

Po tych emocjonujących okrążeniach cała stawka zjechała na szybką zmianę opon, a na torze pojawił się Russell. Wyjazd ten dał mu siódmy czas (1:26:971s.).

Zawodnicy ponownie pojawili się na torze, by rozstrzygnąć sprawę kolejność startu w sobotnim sprincie. Hamilton pędził po pierwsze pole startowe, jednak w trzecim sektorze popełnił błąd, który sprawił, że nie poprawił swojego czasu. Na jego szczęście także Verstappen miał problemy i nie był w stanie powalczyć z Brytyjczykiem.

Pecha miał Perez, który spadł aż za czwartego Charles’a Leclerca z powodu skreślenia najlepszego czasu.

Wyniki


Oficjalna strona Formuły 1
Więcej o GP Wielkiej Brytanii na Rallypl



Wybrane dla Ciebie