FIA oficjalnie zakazało Rosjanom wyrażania poparcia dla wojny
FIA opublikowała nowe warunki, jakie muszą spełnić rosyjscy i białoruscy zawodnicy, aby móc uczestniczyć w zawodach pod neutralną flagą.
Po posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych z 28 lutego i decyzji o niewykluczaniu z zawodów sportowców z Rosji i Białorusi, o ile będą oni startować pod neutralną flagą, poszczególne federacje sportowe poinformowały o własnych zakazach. Rosjanie nie mogą startować między innymi w Wielkiej Brytanii czy w Polsce. To wyraz sprzeciwu niższych szczebli motorsportowej drabinki wobec zbyt łagodnych działań FIA. By uspokoić krajowe związki i zatrzymać falę kolejnych, podobnych oświadczeń, FIA opublikowała treść umowy, którą musi podpisać każdy rosyjski i białoruski zawodnik, który chce dalej uczestniczyć w wydarzeniach sygnowanych przez Międzynarodową Federację Sportów Samochodowych.
W „zobowiązaniu kierowcy” stwierdza się między innymi, że utracą oni prawo do startu w zawodach, jeśli w jakikolwiek sposób wyrażą poparcie dla inwazji rosyjskiej na Ukrainę. FIA wprowadza także zakaz używania flag, barw narodowych lub innych symboli dotyczących Rosji i Białorusi w mediach społecznościowych sportowców. Zakazy obejmują także karoserię samochodów i kombinezony. Zawodnikom nie wolno używać także wyrazów „rosyjski, Rosja, Białoruś, białoruski, Rosyjska Federacja Samochodowa, Białoruska Federacja Samochodowa” lub akronimów „RUS, RAF, BAF, FBA, BLR”. Zabronione jest także użycie godeł krajowych federacji.
Sportowców przestrzega się także przed składaniem oświadczeń, komentarzy i podejmowaniem działań szkodliwych dla interesów FIA lub innych zawodników czy sportów motorowych ogólnie.
Choć warunki zawarte w zobowiązaniu zdają się być dobrym zabezpieczeniem przed jakimkolwiek poparciem dla rosyjskiej agresji, prawdopodobnie i tak nie przekonają większości federacji, które chcą iść w ślady światowego sportu i całkowicie wykluczyć Rosjan i Białorusinów.
