
Wirtualne okrążenie po torze GP Wietnamu!
Kilka dni temu władze Formuły 1 oficjalnie ogłosiły, że od 2020 roku w kalendarzu zagości Grand Prix Wietnamu (pisaliśmy o tym tutaj – KLIK!). Teraz mamy możliwość obejrzeć wirtualną przejażdżkę po nitce toru w Hanoi. Oczywiście jest to nieoficjalne wideo, ale dość wyraźnie oddaje charakter nowego obiektu. Zachęcamy do zapoznania się z nim poniżej, a później do przeczytania kilku słów na temat tego właśnie toru.
Inspiracje dla nowego toru:
Tor w Hanoi bazuje na charakterystycznych fragmentach wybranych obiektów z kalendarza Formuły 1. I tak kolejno:
- Zakręty 1-2 są inspirowane początkową częścią toru Nurburgring
- Sekcja 12-15 to przełożenie na nowy obiekt zakrętów 1-2 z Monako
- Słynne „eski” z toru Suzuka odwzorowano w sekcji 16-19
- Długie łuki po pierwszych dwóch zakrętach i nawrót przed najdłuższą prostą na torze przypominają tor w Soczi z jego zakrętem numer 3
Charakterystyka obiektu i jej wpływ na rywalizację:
W oczy rzuca się także to, jak dużą część okrążenia kierowca pokonuje z gazem wciśniętym w podłogę. To z pewnością będzie premiowało zespoły dysponujące mocniejszymi silnikami. W tym roku byłoby to prawdopodobnie Ferrari wraz ze swoimi klientami, ale do 2020 roku wiele jeszcze może się zmienić. Trzeci sektor to praktycznie w całości szybkie skręty kierownicą z prawej na lewą stronę i z powrotem. Dziś byłoby niemożliwe pokonać taką sekcję bezpośrednio za tylnym skrzydłem rywala. Tam zdecydowanie zyskają bolidy cechujące się lepszą aerodynamiką. Jeżeli GP Wietnamu odbywałoby się w ten weekend, ostatni sektor należałby niewątpliwie do Red Bulla.
Czy ten tor ma potencjał na bycie areną do rozgrywania ciekawych wyścigów? Z pewnością nie dla dzisiejszych bolidów. Planowane zmiany w aerodynamice i inne modyfikacje planowane przez FIA i Liberty Media mogą jeszcze wiele zmienić. Nie można jednak całkowicie zlekceważyć wrażenia, że tor w Hanoi dla GP Wietnamu jest w obecnej formie po prostu… nudny.