
Kajetanowicz oficjalnie w WRC2!
Dziś rano Kajetan Kajetanowicz dodał na swojego Facebooka post, w którym wypowiedział się dość tajemniczo. 3-krotny Mistrz Europy napisał, że „za chwilę” poznamy efekty ciężkiej pracy jego i całego zespołu. Po chwili wpis zniknął z mediów społecznościowych, ale czujność fanów w Polsce została zaalarmowana. Ten sam wpis pojawił się ponownie godzinę później. Trzeba było poczekać jeszcze jakiś czas na pojawienie się oficjalnej informacji, ale wreszcie jest…
Dostanie mi się za wyjawianie tajemnic, ale jestem tak podekscytowany, że muszę coś napisać! Za chwilę dowiecie się o wynikach naszej wytrwałej pracy. Długo czekałem na ten dzień. A Wy? – napisał Kajto na swoim facebooku.
Kajetanowi udało się dopiąć wszystkie szczegóły i kwestie budżetowe, więc będziemy mogli oglądać jego występy w WRC2! Polak pojawi się w Rajdzie Sardynii już za miesiąc, za kółkiem Forda Fiesty R5! Dopiero za kilka dni zostanie podane nazwisko pilota. Oprócz Sardynii, Kajto planuje pojechać jeszcze w minimum 3 tegorocznych rundach, ale plan będzie aktualizowany na bieżąco. Planowany jest także start w Barbórce Warszawskiej 😉
Treść pod reklamą
Na walkę o wysokie pozycje nastawiam się w przyszłym roku, ponieważ w tym wiele rund już nam uciekło. – powiedział Kajto na konferencji.
Informacja została podana podczas kameralnej konferencji z dziennikarzami, mającej miejsce w Warszawie. Lotos Rally Team wciąż będzie reprezentowany przez Kajetana. Pozostałymi partnerami będą m.in. Dynamic, Driving Experience i Delphi Technologies. Opcje na 2019 rok wciąż są otwarte i prowadzone są rozmowy z potencjalnymi partnerami.
To informacja, na którą wszyscy kibice czekali bardzo długo. Przez kilka miesięcy było kompletnie cicho w mediach w kwestii Kajetanowicza, więc fani mogli zacząć się niepokoić o przyszłość Mistrza Europy, który całkowicie zniknął z rajdowych tras. Na szczęście to była tylko cisza przed burzą! Jak myślicie? Jakie wyniki będzie osiągał Kajetanowicz w starciach z takimi kierowcami, jak Rovanpera czy Tidemand? My już nie możemy się doczekać, aby się o tym przekonać 😉