
Ilott z udanym debiutem w Alfie Romeo, a Vettel w… McLarenie? – Piątkowe treningi przed GP Portugalii 2021
Tegoroczna walka o mistrzostwo świata prezentuje się wyjątkowo ciekawie. Prowadzący w tabeli mistrzostw świata Lewis Hamilton wyprzedza naciskającego go z tyłu Maxa Verstappena, który traci do niego tylko jeden punkt. Zapowiada się, że w ten weekend walka o zwycięstwo ponownie rozegra się pomiędzy młodym Holendrem i doświadczonym Brytyjczykiem tym bardziej patrząc na wyniki treningów.
Alpine wygląda obiecująco w Portugalii
Zespół Alpine nie zaliczył udanego startu w Formule 1. Pierwsze dwa weekendy wyścigowe były dla nich wielkim rozczarowaniem, ponieważ apetyty po zeszłym sezonie były o wiele wyższe. Dodatkowo do zespołu powrócił Fernando Alonso, który miał wprowadzić zespół na szczyt.
Dodatkowo Marcin Budkowski, dyrektor w zespole Alpine, wspominał na początku tego weekendu, że zespół cofnął się nieco w osiągach względem poprzedniego sezonu i trzeba będzie ciężko walczyć o to, aby wrócić do odpowiedniej formy i walki o czołowe pozycje w środku stawki.
Ten weekend wygląda jednak dla zespołu z Enstone nieco lepiej. W drugim treningu oba samochody pojawiły się w czołowej szóstce, tracąc do czołówki bardzo niewiele. Tym bardziej te wyniki są miarodajne, że kierowcy w drugim treningu przejechali swoje szybkie okrążenia na miękkich oponach sprawdzając możliwości bolidu i ustawienia przed kwalifikacjami. Ich lepsza dyspozycja powinna być dobrym znakiem pod względem atrakcyjności tego sezonu i walki w środku stawki.
Sebastian Vettel w… McLarenie?
Do zabawnej sytuacji doszło podczas pierwszego treningu. Sebastian Vettel, czyli kierowca zespołu Aston Martin zjeżdżając do garażu nieco się pomylił i… zatrzymał się przed garażem McLarena, zaskakując tym wszystkich pracowników swojego zespołu i fanów przed telewizorem. Jak sam powiedział przez radio:
Sebastian Vettel:
„Przepraszam za to. Zastanawiałem się przez chwilę dlaczego nikt na mnie nie czeka na naszym stanowisku!”
Next one along, Seb! ?#PortugueseGP ?? #F1 pic.twitter.com/1ifUSZimL4
— Formula 1 (@F1) April 30, 2021
Kłopotów Haasa ciąg dalszy…
Amerykański zespół coraz bardziej pogłębia się w kryzysie, który trzyma ich od kilku lat. Kierowcy Haasa ponownie zameldowali się dzisiaj na ostatnich pozycjach, nie mając zupełnie tempa ani przyczepności na torze. Najgorzej wyglądają wolne zakręty pokonywane przez bolidy amerykańskiej ekipy w których zupełnie brakuje im trakcji a kierowcy muszą bardzo gwałtownie operować kierownicą żeby się nie obrócić. Biorąc pod uwagę to, że porzucili już w tym sezonie rozwój bolidu może to wyglądać dla nich bardzo źle. Jedynym promyczkiem nadziei dla zespołu jest Mick Schumacher, który prezentuje naprawdę dobre tempo porównując go do zespołowego kolegi.
Udany debiut Calluma Ilotta w Alfie Romeo
Warto dzisiaj poświęcić chwilę uwagi dla Brytyjczyka, który niedawno został drugim rezerwowym kierowcą w zespole Alfa Romeo Racing Orlen. Teoretycznie rzecz biorąc to nie była pierwsza sesja w F1 Ilotta, ale podczas zeszłorocznego GP Eifelu nie było mu dane przejechać ani jednego okrążenia na torze Nurburgring ze względu na gęstą mgłę.
Tym razem jednak wszystko poszło po jego myśli. Callum przejął bolid Antonio Giovinazziego i pokazał się z bardzo dobrej strony. Nie popełnił podczas treningu większych błędów, pokazał ze swojej strony dobre i równe tempo dojeżdżając do mety pierwszej sesji treningowej w Portugalii jedyne 0.4 sekundy za byłym mistrzem świata, Kimim Raikkonenem. Było to o tyle trudne, że tor w Algarve nie należy do najłatwiejszych i różnica wzniesień potęguje trudność adaptacji się w nowym bolidzie.
Green light! ? #PortugueseGP pic.twitter.com/slAmc6uKit
— Alfa Romeo F1 Team ORLEN (@alfaromeoorlen) April 30, 2021
Wyniki pierwszego i drugiego treningu
FP1:
A good start to the weekend for @ValtteriBottas ?
And nice work from @callum_ilott on his F1 track debut?#PortugueseGP ?? pic.twitter.com/ZjmflTF0XM
— Formula 1 (@F1) April 30, 2021
FP2:
A strong session for @LewisHamilton ?
With @Max33Verstappen only 0.143 off ?#PortugueseGP ?? #F1 pic.twitter.com/KASIKBie6F
— Formula 1 (@F1) April 30, 2021