
Jedenasty raz w historii, organizatorzy Wyścigu Górskiego Magura Małastowska zapraszają krajową czołówkę „górali” do zmierzenia się z wyścigową trasą w Beskidzie Niskim. Lista zgłoszeń do piątej i szóstej rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski liczy 61 zawodników, wśród których znalazł się także Maciej Hawro.
Przed reprezentantem Łańcuta stoi sportowe wyzwanie na nowej trasie, ale jednocześnie szansa na kolejny w tym roku cenny wynik. Zwycięstwem w klasie 5A, w sobotniej części Wyścigu Prządki, Maciej Hawro potwierdził, że coraz pewniej czuje się za kierownicą wyścigowej Hondy Integra K24, a sam zawodnik nie kryje wysokich aspiracji przed debiutem w Magurze Małastowskiej.
Po problemach technicznych z ostatniej rundy GSMP, tym ważniejszy będzie dorobek punktowy – zdobyty zarówno w Klasie 5A, jak i w kategorii FWD (samochodów z napędem na przednie koła). W „ośce” czwarty, traci do najwyżej sklasyfikowanej trójki zaledwie jeden punkt, a w klasie jako szósty jest o pięć „oczek” za podium, a więc cały czas bardzo kontaktowo z czołówką. Kibice, którzy ustawią się wzdłuż 3610-metrowej trasy z Małastowa do Gładyszowa, zdecydowanie nie będą mogli narzekać na brak wrażeń. Duży wkład w to będą mieć właśnie zawodnicy kategorii FWD, którzy stanowią blisko 2/3 całej stawki. W drodze na szczyt Magury Małastowskiej Maciej Hawro będzie miał aż 21 konkurentów w grupie. Z ośmioma zgłoszeniami, klasa 5A będzie też jedną z najmocniej obsadzonych, na podjazdach trzeciego wyścigowego weekendu GSMP 2024.
Maciej Hawro:
– Wracamy do rywalizacji w GSMP. Honda gotowa do walki, a w zespole pełna mobilizacja przed Magurą. Przed nami trzeci weekend wyścigowy i kolejne ważne zmiany w aucie. Trochę inna waga i moc – wspólnie z ekipą Kubit Motorsport cały czas pracujemy nad naszym wspólnym projektem, a chcemy jak najlepiej przygotować się do charakterystyki trasy.
Mam nadzieję, że w niedzielę w Korczynie wyczerpaliśmy limit pecha. To jest wynik, który zgodnie z regulaminem wyścigów górskich, będziemy mogli skreślić na koniec sezonu. Nie wygląda to źle, ale teraz musimy pilnować każdego punktu. Szkoda tamtego wyniku, ale zwycięstwo z soboty pokazało, że praca przynosi efekty. Skupiamy się na tym, co pozytywne i powalczymy w Małastowie o kolejne podium.
Jak to w debiucie, nie będzie łatwo w tak mocnej stawce, ale łatwo się nie damy rywalom. Zobaczymy, co przyniesie pogoda, bo prognozy nie są jednoznaczne, ale nie ukrywam, że chętnie bym spróbował w tym samochodzie jazdy w deszczu. Nie miałem jeszcze takiej okazji, ale w rajdach bardzo lubiłem takie warunki. Myślę, że pomogłoby to nam powalczyć o lepszy wynik i trochę nadrobić brak doświadczenia z trasą. Zapowiada się ciekawy weekend. Z całym zespołem zapraszamy do kibicowania i do zobaczenia w Małastowie.
W GSMP 2024, zespół Macieja Hawro wspierają: Prolan Developer, Specfood, Miasto Łańcut, Lan-optic, Centrum Medyczne Haw-Med, Racing Simulator, TVP3 Rzeszów i Buchti.pl Promotion.