Mikołaj Marczyk wraz z Szymonem Gospodarczykiem skończyli sezon intensywnych startów występem w Rajdzie Barbórka 2024.
Załoga Skody Fabii RS Rally2 wygrała zarówno Rajd Barbórka 2024 jak i Kryterium Asów na ulicy Karowej w Warszawie. „Wygraliśmy Karową z przewagą ponad 2 sekund, co jest naprawdę kapitalnym wynikiem. Mam wrażenie, że po zwycięstwie w zeszłym roku zeszło z nas trochę presji, więc mogliśmy się tym cieszyć na dużym luzie. Mam nadzieję, że kolejne Kryteria na Karowej również będą pełne radości i uśmiechu.”– podsumował Miko Marczyk.
Mikołaj Marczyk zdradził też kilka szczegółów dotyczących jego planów na starty w przyszłym sezonie. Kierowca z Łodzi ma zamiar wystartować w Rajdowych Mistrzostwach Europy. Nie jest wykluczone też, że Marczyk postanowi wystartować w Rajdzie Świdnickim, który rozpocznie kampanie tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Kiedy pierwszy start? Na to pytanie Mikołaj odpowiedział w rozmowie z Cezarym Dziwiszkiem z redakcji sportowej RMF FM Marczyk powiedział:
Zobacz też: Niemcy apelują do Europy o wspieranie samochodów elektrycznych
„W najbardziej realnym scenariuszu będzie to przełom marca i kwietnia, czyli pierwsze rundy mistrzostw Europy, albo mistrzostw Polski. Jeżeli mówimy o marzeniach, to byłby to Rajd Monte Carlo w trzecim tygodniu stycznia (I runda WRC – przyp. red.), ale lista zgłoszeń zamyka się tam za 10 dni, więc oceniam, że mam na organizację tego niewielkie szanse. Ale nie oddaję sprawy.” – zapowiedział w RMF FM Miko Marczyk.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk w sezonie 2024 wystartowali w pełnym cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy, gdzie zajęli 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jednak ani razu nie udało im się stanąć na podium rajdu. Podczas Rajdu Europy Centralnej, który był zaliczany do Rajdowych Mistrzostw Świata duet, który współpracuje od 2017 roku stanął razem na najniższym stopniu podium w klasyfikacji generalnej klasy WRC2 Challenger. Był to najlepszy start tego zespołu w tym roku.
Źródło: rmf24.pl
