Wiele spodziewano się od byłego kierowcy Volkswagena – Andreasa Mikkelsena, gdy dołączał on do zespołu Hyundai Shell Mobis World Rally Team pod koniec 2017 roku. Niestety w ostatnim sezonie znalazł się na podium zaledwie raz. Mikkelsen przyznał, że ubiegły sezon skłonił go do przemyślenia i zmiany swojego podejścia, szczególnie do rajdów asfaltowych.
Andreas Mikkelsen dla wrc.com:
„Myślę, że ogólnie rzecz biorąc na szutrowych trasach wykonaliśmy dobrą robotę, ale na asfalcie miałem dużo problemów. Po wielu treningach wchodzę w ten sezon z nowym, świeżym nastawieniem.”
Norweg uważa, że prostsze podejście do konfiguracji jego i20 będzie kluczem do poprawy.
„W zeszłym roku próbowałem uczynić to bardziej w taki sposób, w jakim byłem do tego przyzwyczajony. Może jednak tym samochodem trzeba jechać tak, jak jest teraz – tak jak inni kierowcy spędzili nad tym pięć lat. Spróbuję teraz dużo skopiować i po prostu jeździć tak, jak jest.”
29-latek chce także zmienić swój styl jazdy. W tym celu przeanalizował dane oraz onboardy kolegów z zespołu, Thierry’ego Neuville’a i Dani Sordo, aby czerpać inspirację z ich technik.
„Wiele zależy od tego, w jaki sposób zbliżają się do zakrętów, a także od ustawień samochodu, które mają. Trochę później hamowałem i wciskałem hamulec dłużej wjeżdżając w zakręty, tak aby samochód mógł się obrócić. Sposób, w jaki ustawiłem samochód, był prawdopodobnie lepszy do obrotów, ale kosztowało mnie to dużo przyczepności.
Wygląda to bardzo łatwo, gdy widzisz różnice, ale kieruję tak już od 10 lat i zmiana moich przyzwyczajeń jest trudna.”
Mimo to Mikkelsen pozostaje przekonany, że może odwrócić los.
„W sporcie jest całkiem normalnie, że masz zarówno dobre sezony, jak i trudne sezony. Ostatni rok był moim największym wyzwaniem, ale wiem, że jeśli będziemy ciężko pracować i wkładać w to wszystkie nasze wysiłki i energię, to nasz los się odwróci.”
