Niemcy nie dopuściły polskich zawodników do finałów FIA Rally Star ze względu na szczepienie

W ten weekend odbędą się finały FIA Rally Star w Niemczech. Niestety w związku z przepisami które obowiązują w Niemczech, osoby które zaszczepiły się szczepionką J&J, nie figurują w systemie jak zaszczepione.

Sytuacja jest o tyle problematyczna, że 3 Polskich zawodników którzy mieli startować w finałach FIA Rally Star, stracili możliwość wystartowania w tych zawodach ze względu na brak zaszczepienia więcej niż jedną dawką. Niemiecka Federacja Sportów Motorowych postanowiła, że osoby które nie mają statusu pełnego zaszczepienia nie będą mogły wziąć udziału w zawodach.

Wedle naszych informacji Polski Związek Motorowy ostrzegał FIA, że może dojść do takiej sytuacji lecz FIA zapewniała, że nic się nie stanie. Niestety trzej Polscy zawodnicy którzy mieli wziąć udział w zawodach, nie zostaną dopuszczeni ze względu na szczepienie. Polski Związek Motorowy próbował interweniować w tej sprawie u Ministerstwa Zdrowia i walczyli do ostatniej chwili. W finałach FIA Rally Star oczywiście wezmą udział inni polscy zawodnicy.

Całą sytuację dokładnie opisał Jakub Gerber – Ojciec Patryka Gerbera – zawodnika który miał wziąć udział w finałach FIA Rally Star.

Jakub Gerber

Muszę się z Wami podzielić historią która się wydarzyła, bo to jest nie wiarygodne. Sprawa dotyczy finałów FIA Rally Star w których miał uczestniczyć Patryk Gerber. Zaznaczam – miał. Otóż tydzień temu, w piątek, wspaniały kraj jakim są Niemcy, skasował z dnia na dzień szczepionkę J&J jako pełne zaszczepienie, co za tym kasując certyfikatu covidowe, stawiając wymagania aby przeprowadzić od nowa szczepienie dwoma dawkami inną szczepionką.

3.000.000 obywateli tego fantastycznego kraju straciło status szczepionego. Z dnia na dzień.

Co za tym idzie, organizatorzy finałów postawili, z dnia ma dzień wymóg, aby uczestnicy także mieli dwa szczepienia.

Patryk doszczepił się w tym tygodniu (dopiero minął termin po którym można), ale niestety certyfikat dopiero pojawi się za 14 dni. I nie tylko on miał taki problem, ale także inni uczestnicy z Polski oraz innych krajów.

Niestety mimo zaciętej walki przez PZM (dziękujemy), aby dopuścić wyjątkowo uczestników zaszczepionych J&J do zawodów finałowych, Niemcy nie zgodzili się na wyjątki, tłumacząc że jest to niebezpieczne w tym momencie. Każdy z uczestników musi się testować co 24h, ale nie, jednodawkowa szczepionka już jest nie właściwa. Od 5 dni.

I tak oto umarło marzenie Patryka i wielu innych uczestników,odbijając się od „systemu”, na lotnisku.

Nie wiem co kierowało człowiekiem z niemieckiej federacji, wydającym ostateczną decyzję, ale mam nadzieję że …

„Ordnung muss sein”