Firma Pirelli podczas weekendu wyścigowego na torze w Austin ogłosiła nową kolorystykę opon, która od sezonu 2019 zostanie ograniczona do trzech oznaczeń.
Włoski producent opon na prośbę FIA oraz Liberty Media uprościł system oznaczania opon, w celu ułatwienia dla fanów, ale nie wiąże się to z ograniczeniem przygotowanych mieszanek na wyścig. Poszczególne mieszanki w trakcie sezonu będą różnić się stopniem twardości w zależności od danego wyścigu.
Od sezonu 2019 opony będą oznaczane tylko trzema kolorami- białym będą oznaczone opony najbardziej twarde na dany weekend, żółtym średnie, a czerwonym najbardziej miękki komplet opon. Stare nazewnictwo opon, czyli supermiękka itd. zostanie zastąpione kodem, choć nie wiadomo czy będzie to kod cyfrowy, czy literowy.
O całej sprawie mówił Mario Isola z Pirelli.
Chcieliśmy wyeliminować „tęczę”, ponieważ mieliśmy już zbyt dużo różnych kolorów. Chcieliśmy pozostawić jedynie trzy oznaczenia.
Mamy pomysł, aby nadać mieszankom kody liczbowe. Obecnie dyskutujemy nad tym, gdyż inżynierowie zespołowi twierdzą, że wolą system literowy. Chodzi jednak o to, aby jasno odróżniać każdą mieszankę.
Jeżeli homologujemy pięć mieszanek (na cały sezon), będą to numery od jedynki do piątki, a my przed wyścigiem przekażemy informację, tak aby wszyscy wiedzieli, że podczas danego wyścigu mieszanka twarda to numer dwa, średnia trzy, a miękka cztery. Można więc będzie można je porównywać między torami. Dla widzów będą jednak widoczne tylko trzy kolory.
