
Rajd Monte-Carlo 2021 bez „Col de Turini”!
We wtorek organizator pierwszej rundy WRC potwierdził, iż w zaktualizowanym harmonogramie zabrakło miejsca dla kultowego przejazdu przez Col de Turini. Rajd Monte-Carlo z pewnością traci w ten sposób odrobinę swojej magii.
Partia zakrętów na szczycie góry, będąca częścią oesu „La Bollene Vesubie” jest prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalnym miejscem podczas Rajdu Monte-Carlo. Niestety podczas następnej 89 edycji klasyka, kultowa próba nie znajdzie się w gronie odcinków specjalnych. Stało się tak z powodu sztormu „Alex”. Seria wichur, ulew i powodzi dokonała spustoszenia na południu Francji i zdaniem ACM niektóre trasy nie będą nadawały się do jazdy.
Treść pod reklamą
Nie tylko „La Bollene Vesubie” padło ofiarą zniszczeń. Z rajdu wykreślono też inny rozpoznawalny oes – „St.Jean”. Usunięte odcinki zostaną zastąpione przez dwie nowe próby – „Puget-Theniers – La Penne” i „Brianconnet – Entrevaux”. Reszta rajdu na razie pozostaje bez zmian.
„Col de Turini” to nie jedyna kultowa partia, która w ostatnim czasie zniknęła z WRC. Podobny los spotkał fińską „Ouninpohja” i jej słynny „skok przy żółtym domku”. Miejmy nadzieję, że w przypadku „La Bollene Vesubie” jest to tylko roczna przerwa.
źródło: planetmarcus.com
Rajd Monte-Carlo na Rallypl – KLIK!