
Ostatni z wielkich powrotów – Zapowiedź GP Turcji 2020
Formuła 1 powraca do Turcji! Po długich dziewięciu latach kierowcy Królowej Sportów Motorowych znów pojawią się na torze w Stambule. GP Turcji 2020 jest ostatnim wyścigiem w tym sezonie, gdzie pojawiamy się na torze, który pierwotnie nie znajdował się w tegorocznym kalendarzu. Wielu fanów czekało na powrót tej rundy do F1, ze względu na bardzo ciekawe wyścigi w latach, kiedy jeszcze ścigaliśmy się tu regularnie. Do tej pory na wszystkich dodanych do kalendarza torach triumfował Lewis Hamilton. Czy ktoś będzie w stanie tym razem przełamać Brytyjczyka?
Podczas ostatniego wyścigu, który odbył się na Imoli, ekipa Mercedesa zapewniła sobie siódme Mistrzostwo Świata w klasyfikacji konstruktorów z rzędu. W ten weekend świętować może jeden z kierowców ekipy z Brackley. Lewis Hamilton już w niedzielę może stać się siedmiokrotnym mistrzem świata, dzięki czemu zrówna się z legendarnym Michaelem Schumacherem.
Aby Lewis mógł zostać Mistrzem Świata już w Turcji, musi zabezpieczyć sobie 78 punktową przewagę nad Valtterim Bottasem. Aktualnie różnica pomiędzy tą dwójką wynosi 85 punktów, co oznacza, że Bottas musi zdobyć minimum osiem punktów więcej od Brytyjczyka aby utrzymać nadzieję o tytuł mistrzowski. Mistrzostwo Lewisowi daje więc ukończenie wyścigu przed Finem. Bottas musi ukończyć wyścig minimum na szóstej lokacie, nawet jeśli Hamilton nie zdobędzie punktu w ten weekend. Najlepszą opcją Fina jest wygrana wraz z zaliczeniem najszybszego okrążenia, co zapewniłoby przedłużenie nadziei nawet przy drugiej lokacie Hamiltona na mecie.
Kto okaże się być najszybszym kierowcą podczas GP Turcji 2020? Przekonajmy się!
Informacje o GP Turcji 2020

Istanbul Park
Istanbul Park jest jednym z wielu dzieł projektanta torów wyścigowych – Hermanna Tilke. Ten tor słynie z dużej ilości zakrętów pokonywanych przy dużej prędkości, co odbija się na zużyciu opon. Podczas ostatniej wizyty F1 w Turcji, zwycięzca wyścigu – Sebastian Vettel musiał zmienić opony aż czterokrotnie. Podczas całego wyścigu doszło do 80 zjazdów do pitstopów. Tor słynął również z dużej ilości wyprzedzeń, wyścig z 2011 roku pobił rekord manewrów wyprzedzania na suchym torze, który utrzymywał się od 1983 roku.
Istanbul Park przeszedł renowację nawierzchni, przez co zmagania nie powinny być aż tak ciężkie dla opon niż w latach poprzednich. Tor w Turcji dołącza do Imoli oraz Yas Marina Circuit, jako trzecia runda tego sezonu pokonywana w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Istanbul Park słynie z dwóch ciekawych sekcji. Pierwsza z nich rozpoczyna się wraz z pierwszym zakrętem, który swoją konstrukcją przypomina trochę sekcję Eau Rouge z toru Spa. Często ta sekcja nazywana jest przez samych kierowców jako „faux rouge”. Najsłynniejszą częścią toru jest jednak zakręt numer 8, który rozpoczyna sekcję czterech kolejnych zakrętów w lewo. Wraz z aktualnymi bolidami możliwe jest, że cała sekcja będzie może być pokonana na pełnej prędkości, co przy nachyleniu asfaltu ku dołowi, może stworzyć nam miejsce, na które warto będzie zwrócić uwagę w trakcie weekendu.
Pełny opis toru przeprowadzony przez Roberta Kubicę znajdziecie tutaj – KLIK!
Dobór ogumienia na GP Turcji 2020
Dla firmy Pirelli jest to pierwsza wizyta w Turcji, przez co przy doborze opon widać dość ostrożne ruchy. Włoska firma wybrała na ten weekend najtwardsze mieszanki z możliwych (C1-C3). Po raz drugi również dokonano zmian w ilości kompletów dostępnych dla każdego kierowcy. W ten weekend kierowcy będą mogli korzystać z siedmiu kompletów „softów” oraz po trzy komplety „mediumów” oraz „hardów”. Przypomnijmy, że standardowo w przydziale jest 8 kompletów opon miękkich, trzy pośrednich oraz dwie opon twardych.
Najważniejszym problemem z jakim będą zmagać się kierowcy w ten weekend jest nowy asfalt położony na torze w Stambule. Nikt tak do końca nie wie, jak opony będą się zachowywać podczas weekendu, głównie przez to, że F1 jest w ten weekend osamotniona, co oznacza mniejszą ilość gumy na torze. Firma Pirelli przewiduje jednak, że zużycie opon podczas wyścigu nie powinno być większe niż np. na Spa lub Silverstone. Najwięcej kontrowersji wnosi oczywiście zakręt numer 8, lecz Pirelli pozostaje spokojne, powołując się na analizy zakrętu nr 3 toru w Sochi, który był dość mocno inspirowany właśnie tą sekcją.
Ready for a change in #F1 scenery?
Get excited for our return to Istanbul: https://t.co/8ASW8najIY#TurkishGP ?? #Fit4F1 pic.twitter.com/xXC90iv6Vd— Pirelli Motorsport (@pirellisport) November 9, 2020
Plan transmisji GP Turcji 2020
Piątek 13 listopada 2020 roku
9:00 – 10:30 – pierwszy trening
13:00 – 14:30 – drugi trening
Sobota 14 listopada 2020 roku
10:00 – 11:00 – trzeci trening
13:00 – 14:00 – kwalifikacje
Niedziela 15 listopada 2020 roku
11:10 – 13:10 – wyścig
Więcej o F1 przeczytacie tutaj – KLIK!