
Patryk Grodzki zamienia BMW na… Peugota 208 Rally4
Oficjalnie, Patryk Grodzki dotrzymał danego kibicom słowa i poinformował o planach na kampanię 2024. Podlasianin zamienia tylnonapędowe BMW na… konstrukcję Rally4 od Peugeot Sport!
W sezonie 2023 Patryk Grodzki wypłynął na szerokie wody RSMP, decydując się na walkę o mistrzowskie szarfy w „ośce” i klasie NAT3. Kierowca z Bielska Podlaskiego szybko pokazał swoją wartość, prezentując równe, mocne tempo i przekonując do siebie sympatyków jazdy na opis. Do realizacji postawionych wcześniej celów zabrakło tylko odpowiedniej maszyny…
Na szczęście, Grodzki znalazł właśnie ostatni, brakujący element motorsportowej układanki. Oficjalnie, Patryk przesiada się do profesjonalnej konstrukcji z ojczyzny wina i serów, a jego rajdowym orężem w sezonie 2024 będzie jadowity, przednionapędowy… Peugot 208 Rally4!
Choć nazwisko Podlasianina pojawi się na szybie zupełnie nowej maszyny, to skład zespołu PG Motorsport pozostanie ten sam. O odpowiednie komendy zadba niezwykle doświadczony pilot, Jacek Spentany. Świeżo upieczona załoga czarno-pomarańczowego Peugeota planuje pojawić się na wszystkich rundach Mistrzostw Polski. Nie wykluczone, iż rajdówka Rallylabu zawita też za granicę. Patryk nie ukrywał, iż chciałby spróbować swoich sił… poza ojczyzną.
Z E87 do… Rally4
„Muszę przyznać, że czuję dziś… wielką ekscytację! Cieszę się, że mogę w końcu podzielić się z Wami moimi planami na sezon 2024. Po zeszłorocznym, 68. Rajdzie Wisły postawiłem sobie prosty cel – zdobędę profesjonalne narzędzia do walki, albo powiem „pas” i odwieszę kombinezon do szafy… Ostatnie miesiące były jednym z najtrudniejszych okresów w moim życiu – dziesiątki spotkań, godziny spędzone na planowaniu oraz przygotowywaniu strategii i poszukiwaniu budżetu. Nerwy, stres i wylany pot zaowocowały dzisiejszym komunikatem. Oficjalnie, robię kolejny krok w kierunku marzeń, to najważniejsza decyzja w moim życiu. Oddzielamy dziś przeszłość grubą kreską. A przyszłość nazywa się… Peugeot 208 Rally4!
Przez ostatnie lata ciężko pracowałem na ten dzień. Zaczynałem od zera, rozwijając swoje tempo na oesach, dbając o odpowiedni rozwój medialny. Mam szczęście, bo otaczają mnie wspaniali partnerzy którzy rozumieją, wspierają mnie oraz kibicują. Projekt Patryk Grodzki Motorsport przyciągnął też nowych ludzi, którzy zaufali mojej wizji. Dzięki temu zgłaszamy gotowość na sezon 2024 – Grodzki i Spentany wrócą na oesy Rajdowych Mistrzostw Polski. Będzie to przełomowa kampania, bowiem po raz pierwszy będę mógł skupić się wyłącznie na jeździe. To luksus, który kilka tygodni temu był tylko odległą, nieosiągalną wręcz wizją.
Wiem, że po raz kolejny skaczemy na głęboką wodę. I chociaż Peugeot 208 Rally4 ze stajni Rallylab to maszyna stworzona do wygrywania, to trzymamy głowy nisko, podchodzimy do tego z ogromną pokorą. Przed nami sporo nauki – musimy zrozumieć, poznać tę maszynę. Wierzę jednak, iż szybko nawiążemy walkę. Znacie mnie, nie jestem kierowcą, który kryje się z tym co czuje. Więc powiem jasno – w tym roku chcemy powalczyć o podium klasy 4.
Jeśli pojawi się szansa na coś więcej, zaatakujemy. Nie mogę już doczekać się rywalizacji, odliczam dni do pierwszej rundy cyklu RSMP. A przede wszystkim, nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z Wami. Trzymajcie za nas kciuki, przed nami miesiące pełne emocji. Oby tegoroczna Barbórka Warszawska była okazją do… świętowania rajdowych sukcesów.
PS: Będziecie mogli podpisać się na dachu rajdówki! Zmieniamy jedynie… kolor markera”.
Nowe, rajdowe wyzwanie
W sezonie 2023 Patryk Grodzki wziął udział w dziesięciu oficjalnych imprezach, skupiając się na walce w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski i Mistrzostwach Dolnego Śląska. Na prawym fotelu zasiadali Mateusz Adamski i Aleksandra Piekarska, zaś funkcję etatowego pilota przejął Jacek Spentany, z którym Patryk pojawił się na trasie 32. Marma Rajdu Rzeszowskiego. Kierowca z Bielska Podlaskiego przemierzał rajdowe oesy za sterem świetnie brzmiącego BMW E87. Niestety, awaryjność bawarskiej konstrukcji nie pozwoliła na walkę o medale oraz realizację założonych celów. Przesiadka do w pełni profesjonalnej maszyny jest szansą na nowe, sportowe otwarcie, dając nadzieję na upragnione medale!