
Ekipa Toyota Gazoo Racing WRC twierdzi, że jest dobrze przygotowana do Rajdu Hiszpanii. Przed trzynastą tegoroczną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata, japoński zespół w klasyfikacji zespołowej traci 8 punktów do Hyundaia.
Przed sporą szansą stoi Ott Tänak, który już w Katalonii może sobie zapewnić pierwszy w historii mistrzowski tytuł. Najwyższą pozycją wywalczoną przez Estończyka w Rally RACC Catalunya- Costa Daurada pozostaje trzecie miejsce z 2017 roku.
Ott Tanak:
Treść pod reklamą
Wiemy o co walczymy, to będzie gra o wysoką stawkę. Jesteśmy mocni, ale musimy podejść do tego startu bardzo inteligetnie. Piątek będzie cieżkim dniem, bo będziemy odkurzać trasę z luźnego szutru. Dodatkowym czynnikiem jest też tutaj pogoda, która jak widzieliśmy w tamtym roku o tej porze roku w tym regionie potrafi spłatać figla.
Spodziewamy się wysokiego tempa na szutrze jak i asfalcie.
Jarri Matti Latvala, który nigdy nie wygrał Hiszpańskiej rundy WRC, ma w swoim dorobku cztery drugie miejsca wywalczone w latach 2012-15.
Jarri Matti Latvala:
Połączenie asfaltu i szutru jest czymś wyjątkowym i zawsze mi się to podobało. Odcinki wiodące po luźnej nawierzchni są tutaj równe, ale za to bardzo śliskie. Natomiast proby asfaltowe są bardzo szybkie i są jednymi z najlepszych w całym kalendarzu. Mieliśmy dobre testy przed tą rundą WRC i czujemy się dobrze przygotowanie do tego rajdu. Odzyskaliśmy fajne czucie naszego Yarisa, które pozwoli nam walczyć o jak najlepszy rezultat. Chcemy wywalczyć po raz kolejny mistrzostwa świata wśród producentów.
Bardzo miłe wspomnienia związane z Rajdem Hiszpanii ma Kris Meeke. Brytyjczyk w 2017 roku za kierownicą Citroena odniósł zwycięstwo na oesach w okolicach Salou.
Kris Meeke:
To jeden z moich ulubionych rajdów w całym sezonie. Mieszana nawierzchchnia dodaje jakości tej imprezie. Mamy dobre wspomnienia bowiem wygraliśmy tutaj w 2017 roku. Na asfalcie czujemy się mocni w Yarisie WRC więc, liczymy na dobry wynik w ten weekend.
https://youtu.be/li6D1csjO8E