Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1Testy F1 Barcelona

Płonący Alpine, Haas z neutralnym malowaniem i wiele czerwonych flag – trzeci dzień testów w Barcelonie 2022

Płonący Alpine, Haas z neutralnym malowaniem i wiele czerwonych flag – trzeci dzień testów w Barcelonie 2022

Trzeci dzień testów w Barcelonie okazał się niezwykle ciekawy nie tylko na torze, ale także poza nim. Ze względu na sytuację panującą na Ukrainie zespół Haas F1 Team zaprezentował nowe barwy bez logotypów rosyjskiego sponsora, natomiast Formuła 1 odmówiła możliwości przeprowadzenia wyścigu F1 w Rosji podczas trwania agresji na inne państwo.

Haas i zawirowania ze sponsorem

Samochód Haasa pojawił się w zmienionym malowaniu po tym, jak zespół usunął logo sponsorów Uralkali i kolorystykę rosyjskiej flagi. Wszystko to związane jest z inwazją wojsk Rosyjskich na Ukrainę i licznymi sankcjami płynącymi z całego świata. Na ten moment nie jest wiadome, czy umowa z rosyjskim sponsorem będzie kontynuowana.

Głos w tej sprawie zabrał Gunther Steiner, czyli kierownik zespołu Haas F1 Team. W specjalnym komunikacie dla mediów przekazał on informację, że sprawa sponsora tytularnego oraz Nikity Mazepina powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych kilku dni. Oczekiwać jednak należy, że zespół zdecyduje się z rezygnacji dalszego wykonywania umowy ze sponsorem z Rosji a także wątpliwy jest dalszy udział Nikity Mazepina w amerykańskim zespole. Co najważniejsze, Steiner zapewnił, że niezależnie od sytuacji zespół zachowa płynność finansową i nie wycofa się ze sportu.

Specjalne zebranie F1 i decyzja ws. GP Rosji

Wczoraj wieczorem doszło do specjalnego zebrania szefów zespołów, FIA oraz Liberty Media w celu debaty nad tym, czy zespoły oraz cała organizacja F1 są zainteresowane wyjazdem do Rosji na tegoroczne i przyszłe Grand Prix.

Wszystkie zespoły oraz organy były jednomyślne i w tym celu wydały komunikat w którym poinformowali, że w obecnych okolicznościach nie jest możliwe zorganizowane GP Rosji dając tym samym czerwone światło dla wyścigów w tym kraju. W komunikacie znalazł się też fragment o tym, że Formuła 1 odwiedza kraje na całym świecie z pozytywną wizją jednoczenia ludzi i zbliżania do siebie narodów. Na ten moment w Rosji jest to niemożliwe.

Alpine przedwcześnie zakończył testy w Barcelonie

Dzisiejszy dzień nie był najłatwiejszy dla kierowców ze względu na dużą ilość czerwonych flag i zatrzymań na  torze, nagorzej jednak sytuacja ułożyła się dla zespołu Alpine, który został zmuszony przedwcześnie zakończyć zmagania w Barcelonie z powodu awarii.

Zespół potwierdził, że Alonso poprosił o zatrzymanie samochodu po utracie ciśnienia hydraulicznego. Bolid został otoczony chmurą dymu, podczas gdy pilnowali go porządkowi. Firma Alpine przypisała awarię niewielkiemu problemowi z uszczelnieniem systemu. Zespół Alpine mimo wszystko był zadowolony z testów, ponieważ w komunikacie do mediów przekazali, że zespół z powodzeniem ukończył 266 okrążeń w ciągu trzech dni próbnych testów w Barcelonie, co jest dobrym wynikiem. Teraz zostaje im naprawić samochód i liczyć, że w Bahrajnie nie będą musieli już przeżywać podobnych chwil.

Mercedes złapał oddech

Co prawda czasy na testach nie mają większego znaczenia ale wart uwagi jest dzisiejszy występ najlepszego zespołu z ostatnich ośmiu sezonów, czyli Mercedesa. Kierowcy tego zespołu wykręcili dzisiaj najlepsze czasy z całego przebiegu testów co oznacza, że ich konstrukcja sprawuje się dobrze i z wysokim moralami mogą wrócić na przyszłotygodniowe testy w Bahrajnie.

Imponująca jest też liczba okrążeń przejechana przez zespoł z Brackley. Lewis Hamilton i George Russell zdołali przejechać dla zespołu podczas trzech dni łącznie aż 393 okrążenia i są drugim zespołem w stawce z największą liczbą przejechanych okrążeń. Więcej jedynie przejechali ich dawni rywale, czyli Scuderia Ferrari która wygląda na wyjątkowo mocną przed nowym sezonem.

Toto Wolff: „Ferrari ma najmocniejszy silnik w stawce”

Szef zespołu Mercedesa Toto Wolff, na łamach Auto, Motor und Sport powiedział następujące słowa:

Toto Wolff:

„Mamy wrażenie, że Ferrari ma obecnie najsilniejszy silnik

Według źródeł z AMuS, Ferrari poświęciło ogromną ilość czasu na nowy silnik i podjęli ryzyko. Powodem jest to, że od tego sezonu zamrożenie silnika zaczyna obowiązywać i od tego czasu nie można dokonywać żadnych aktualizacji „wydajności” silnika.

Ferrari pojawi się na początku tego sezonu ze znacznie większą mocą niż w ostatnich latach. Mówi się, że włoski producent zrobił większy krok naprzód niż w poprzednich latach. Jeśli to prawda, nasze usta mogą wkrótce się otworzyć, ponieważ rok 2020 był sezonem, w którym Ferrari było niewiarygodnie pozbawione mocy silnika z powodu „ugody z FIA” i zajęło dopiero szóste miejsce w mistrzostwach świata, narażając się na nieprzychylne komentarze ze strony swoich kibiców, czyli Tifosi. Wszystko jednak wygląda na to, że Włosi znowu z dumą będą reprezentować swój zespół w F1.

Podsumowanie testów

Testy w Barcelonie przebiegły bardzo pozytywnie dla wielu zespołów, które wyjadą z ogromnym bagażem doświadczeń i przejechanych okrążeń, na podstawie których będą mogli dojść do perfekcji przy poprawianiu bolidów oraz zrozumieniu zmian technicznych, które weszły w tym roku. Jeśli chodzi o największy zdobyty feedback przodują takie zespoły jak Ferrari, Mercedes, McLaren czy Red Bull.

Z drugiej strony są zespoły, które niestety nie poradziły sobie podczas pierwszej tury testów i będą musiały z tej lekcji wyciągnąć poważne konsekwencje, ponieważ przed testami w Bahrajnie będą musieli wyeliminować swoje błędy. Takimi zespołami są chociażby Haas czy Alfa Romeo, które przejechały odpowiednio 160 oraz 175 okrążeń, czyli łącznie mniej niż Ferrari, Mercedes czy McLaren.

Tabela czasów – 3 dzień testów

Pozycja Kierowca Zespół Czas Różnica Okrążenia/Opony
1 Lewis Hamilton Mercedes 1:19.138 89/C5
2 George Russell Mercedes 1:19.233 +0.095s 66/C5
3 Sergio Perez Red Bull 1:19.556 +0.418s 68/C4
4 Max Verstappen Red Bull 1:19.756 +0.618s 59/C3
5 Sebastian Vettel Aston Martin 1:19.824 +0.686s 48/C5
6 Charles Leclerc Ferrari 1:19.831 +0.693s 44/C3
7 Carlos Sainz Ferrari 1:20.072 +0.934s 86/C3
8 Alex Albon Williams 1:20.318 +1.180s 88/C4
9 Nicholas Latifi Williams 1:20.699 +1.561s 13/C4
10 Daniel Ricciardo McLaren 1:20.750 +1.612s 80/C3
11 Lando Norris McLaren 1:20.827 +1.689s 52/C3
12 Fernando Alonso Alpine 1:21.242 +2.104s 12/C3
13 Guanyu Zhou Alfa Romeo 1:21.939 +2.801s 41/C3
14 Pierre Gasly AlphaTauri 1:22.469 +3.331s 40/C4
15 Nikita Mazepin Haas 1:26.229 +7.912s 9 /C3
16 Valtteri Bottas Alfa Romeo 1:30.433 +11.295s 10/C3



Wybrane dla Ciebie