Katsuta w WRC poza głównym zespołem Toyoty?
Szef zespołu Toyota Gazoo Racing WRT, Tommi Makinen, spodziewa się, że Takamoto Katsuta w przyszłym sezonie będzie kierowcą satelickiego zespołu w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Japończyk, który zadebiutuje w klasie WRC podczas Rajdu Niemiec, został nagrodzony rozszerzonym kalendarzem startów na ten sezon. Spodziewane jest także dalsze zwiększanie intensywności jego startów. Makinen chciałby jednak zdjąć presję z 26-latka.
Były kierowca, a teraz szef Toyoty w WRC przyznał, że Katsuta ma obecnie wiele wzlotów i upadków oraz potrzebuje nieco więcej doświadczenia. Makinen wierzy, że starty ich rozwojowego kierowcy w satelickim zespole, być może w innym samochodzie, mogłoby zrzucić z niego presję. Jazda w czwartym samochodzie fabrycznym w barwach Toyoty nie jest najłatwiejsza. Tommi nie wypowiedział się na temat ewentualnego stworzenia zespołu satelickiego zarówno dla Takamoto, jak i dla Kalle Rovanpery. Fin również puka do drzwi Rajdowych Mistrzostw Świata.
Myślicie, że to dobry pomysł na zdjęcie presji z barków kierowcy? O debiucie Japończyka w WRC pisaliśmy tutaj – KLIK! Jego postępy w pierwszej części sezonu sprawiły, że początkowe plany na sezon 2019 musiały ulec zmianie. Takamoto wystąpi w tym roku w Rajdzie Niemiec, a także w Rajdzie Katalonii. Będzie miał więc okazję do przejechania kilometrów oesowych głównie na asfalcie. Zespół Toyota Gazoo Racing WRT jest świadom niewielkiego doświadczenia swojego kierowcy w takich warunkach, więc nie stawia mu się żadnych konkretnych oczekiwań dotyczących wyniku.
Tommi Mäkinen
„Takamoto poczynił duże postępy w tym roku. W swoim programie w WRC2 pokazał bardzo duży progres w jeździe i pewności. Pokonał także swoje pierwsze rajdy za kółkiem Yarisa WRC w Mistrzostwach Finlandii. Jesteśmy więc pewni, że można wykonać następny krok. Czekaliśmy z zakończeniem programu do końca sezonu, aby zobaczyć, jak się rozwinie. To świetnie, że możemy już teraz dodać dwie imprezy w samochodzie WRC do jego planu na 2019 rok. Wiemy, że to będzie duże wyzwanie. Takamoto nie ma doświadczenia w Niemczech, a Katalonia to rajd z mieszaną nawierzchnią. Nie dajemy mu więc żadnych celów jeśli chodzi o wynik. Głównym celem jest nauka.
Takamoto Katsuta
„Przede wszystkim, dziękuję każdemu za wsparcie. Od kiedy przeszedłem na rajdy 4 lata temu, ciężko pracuję, aby zostać w przyszłości Mistrzem Świata. Było wiele dobrych momentów, frustrujących również. Teraz mogę zrobić wielki krok do przodu. Jednakże, nie osiągnąłem mojego ostatecznego celu. Póki co tylko stoję na linii startu. Zbieram cenne doświadczenia krok po kroku. Będę się rozwijał z każdym rajdem, aby w niedalekiej przyszłości walczyć na szczycie kategorii. Wciąż mam wiele do zrobienia, aby zrealizować swoje marzenie. Jestem jednak pewny, że mogę to uczynić. Dziękuję z góry za wielkie wsparcie!”
