Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
AKTUALNOŚCI

Szef grupy roboczej WRC zaniepokojony zmianami w FIA

David Richards, jeden z głównych autorów ostatnich zmian w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC, wyraził swoje zaniepokojenie planowanymi zmianami w statucie Międzynarodowej Federacji Samochodowej FIA, które mają ograniczyć możliwości kontroli i odpowiedzialności jej władz.

Zmiany, zaproponowane przez prezydenta FIA, Mohammeda Bena Sulayema, mają m.in. zmniejszyć uprawnienia komitetów audytu i etyki. Według Richardsa, takie działania mogą wpłynąć negatywnie na współpracę FIA z innymi organizacjami. W rozmowie z BBC Sport powiedział: „Obawiam się, że główne organizacje na świecie odmówią współpracy z FIA, jeśli nie będzie ona spełniać najwyższych standardów zarządzania korporacyjnego, jakie przystoją naszej dyscyplinie”.

Wybrane dla Ciebie

Richards dodał w wywiadzie dla The Race: „Mam nadzieję, że ludzie zrozumieją, iż to nie jest właściwy kierunek, i że konieczne jest zapewnienie, aby FIA podtrzymywała najwyższe standardy zarządzania sportowego na świecie”.

Kontrowersyjne zmiany w statucie

Nowe propozycje przewidują, że:

  • skargi dotyczące etyki byłyby nadzorowane przez prezydenta FIA i przewodniczącego jej senatu, a nie przez sam senat;
  • komitet audytu straciłby możliwość niezależnego badania kwestii finansowych.

Zmiany te, które zostaną poddane pod głosowanie Zgromadzenia Ogólnego FIA 13 grudnia, są efektem intensywnego roku, w którym komitety audytu i etyki badały szereg zarzutów wobec Ben Sulayema. Dotyczyły one m.in. finansowania jego prywatnego biura oraz utworzenia funduszu o wartości 1,5 miliona dolarów, mającego na celu wspieranie klubów członkowskich głosujących na prezydenta FIA.

Wątpliwości co do przejrzystości

Richards skrytykował również proponowany model rozwiązywania skarg etycznych, w którym raporty byłyby kierowane do prezydenta FIA lub przewodniczącego senatu, zależnie od tego, kto jest stroną postępowania. „Komitet audytu, moim zdaniem, powinien być całkowicie niezależny i mieć możliwość badania każdej kwestii w FIA” – zaznaczył.

Krytycy obawiają się, że takie rozwiązanie może prowadzić do konfliktu interesów, jako że prezydent senatu, Carmelo Sanz de Barros, jest członkiem najbliższego otoczenia Bena Sulayema.

Reakcja FIA

FIA odmówiła komentarza w tej sprawie. Decyzja o przyjęciu zmian zostanie podjęta już w przyszłym tygodniu, a ich potencjalne konsekwencje mogą znacząco wpłynąć na wizerunek i działanie organizacji.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także
Close