
Świetne rozpoczęcie sezonu mistrzostw Polski dla zespołu Równiatka Motorsport!
Zespół Równiatka Motorsport w składzie: Artur Równiatka i Wojciech Habuda w świetnym stylu rozpoczął zmagania w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2022. Duet startujący Mitsubishi Lancerem Evo X zakończył pierwszą rundę sezonu – jubileuszowy, 50. Rajd Świdnicki KRAUSE na drugiej pozycji w klasyfikacji NAT2 oraz na piętnastej lokacie w klasyfikacji generalnej. Dla załogi Równiatka/Habuda ten rajd zapamiętany zostanie również jeszcze z jednego powodu, ponieważ po raz pierwszy w historii ich wspólnych startów zwyciężyli na odcinku zaliczanym do mistrzostw Polski. Wszystko to odbyło się na czwartym odcinku specjalnym, czyli drugim przejeździe miejskiego odcinka Świdnica – Fundusz Regionu Wałbrzyskiego o długości 2,75 kilometra.
Artur Równiatka
„Najbardziej cieszę się chyba z tego wygranego miejskiego odcinka. Byłem tak zmotywowany, powiedziałem sobie, że jak nie teraz, to nigdy. Nieważne ile by ten odcinek miał kilometrów. Najważniejsze było, żeby go wygrać. Udało się i z tego ogromnie się cieszę.
Dzisiaj pierwsza pętla była w miarę sucha i chcieliśmy jeszcze podgonić, bo mieliśmy małą stratę do załogi przed nami, jednak zauważyliśmy że z każdym kolejnym odcinkiem oddalała się od nas o jakieś pięć sekund. Dlatego na drugą pętlę założyliśmy deszczówki i jechaliśmy tak, aby dowieźć to drugie miejsce. W końcowym rozrachunku na koniec sezonu liczą się punkty, więc chcieliśmy zdobyć ich jak najwięcej. Jestem bardzo szczęśliwy, rok temu nie udało się, ale teraz było inaczej. Dla takich chwil tak na prawdę człowiek jeździ w rajdach.”
Tegoroczny Rajd Świdnicki KRAUSE stał pod znakiem zmiennych warunków atmosferycznych. Pogoda zmieniała się dynamicznie i umiejętny dobór ogumienia pod każdą z pętl był kluczowy dla ekip walczących o najwyższe lokaty. Szczególnym momentem tego rajdu dla większości załóg był oczywiście przejazd po słynnych Patelniach Walimskich. W tym roku przejazd po Patelniach był bardziej wymagający przez trudne warunki atmosferyczne, lecz wicemistrzowie Dolnego Śląska z tamtego sezonu pokonali je bardzo widowiskowo i co najważniejsze – szybko. Artur Równiatka na mecie rajdu przyznał, że bardzo podobał mu się ten przejazd oraz co najważniejsze, w ten weekend trafili z doborem opon i cieszy się ze swojego tempa, szczególnie na suchej nawierzchni.
Artur Równiatka
„W sobotę czasy były na prawdę dobre i myślę, że jest to dobry prognostyk na przyszłość. Cały czas powtarzam, że muszę zmienić zawieszenie w samochodzie i to jest prawda, bo mieliśmy jednego tzw. spina na Ludwikowicach. W jednym „szóstkowym” zakręcie na wertepach przesunęło nas o całą długość samochodu praktycznie na pobocze, więc to też było niebezpieczne. Ale za to na suchym widzę, że z każdego rajdu na rajd i z kilometra na kilometr patrząc na swoich konkurentów jest coraz lepiej. Co do mokrego – porozmawiamy za rok.
Mnóstwo znajomych pisało mi, że stoją na Patelniach i żebym zrobił coś dla nich. Tak na poważnie jednak mówiąc, na Patelniach było jedno wielkie lodowisko. Na tak śliskiej nawierzchni chyba jeszcze nie jechałem, ale nawet przy niskiej prędkości okazało się, że fajnie to wyszło i dobrze złożyliśmy się z jednego nawrotu do drugiego. Myślę, że fajnie to wyszło i dostałem też dużo pozytywnego odzewu po tym przejeździe, także jest super. Z tej perspektywy, fajnie, że było mokro bo na suchym bym tak nie pojechał 😉 Jesteśmy na mecie – to najważniejsze, Patelnie wykonane fajnie, kibice zadowoleni – jest super.”
Kolejnym startem w RSMP będzie Rajd Rzeszowski, ponieważ zespół nie planuje startów w szutrowej części sezonu Mistrzostw Polski. Teraz przed zespołem Równiatka Motorsport parę dni przerwy, a potem nadejdzie czas na przygotowania do kolejnego startu. Bowiem już ósmego maja Artur Równiatka i Wojciech Habuda staną na starcie drugiej rundy tegorocznego sezonu cyklu Tarmac Masters – Rajdzie Nyskim. To właśnie na trasach położonych w powiecie nyskim duet startujący Mistsubishi Lancerem Evo X będzie chciał powalczyć o jak największy dorobek punktowy w walce o obronę tytułu wicemistrzowskiego w klasie PRO1.
Artur Równiatka
„Szutrów w mistrzostwach Polski nie jedziemy, więc którąś z tych trzech szutrowych rund będziemy musieli odliczyć na koniec sezonu, ale za to pojawimy się na wszystkich asfaltach. Teraz czas na odpoczynek po całym wyczerpującym weekendzie i za dwa tygodnie wracamy do boju. Widzimy się na Tarmacu”.
Wyniki końcowe w klasie NAT2 – 50. Rajd Świdnicki-KRAUSE
Załoga / Samochód | czas | starta* | |
---|---|---|---|
1. | Kwiatkowski Rafał-Zieliński Jacek / Subaru Impreza STi R4 | 1:11:35 | |
2. | Równiatka Artur – Habuda Wojciech / Mitsubishi Lancer Evo X R4 | 1:12:50.0 | +1:14.8 |
3. | Majcher Marcin-Pawłowski Mateusz / Subaru Legacy 4WD Turbo | 1:16:56.1 | +5:20.9 / +4:06.1 |
4. | Ociepa Tomasz – Kozdroń Kamil / Ford Fiesta Proto | 1:17:21.4 | +5:46.2 / +25.3 |
5. | Badora Andrzej – Krzysik Maciej / Mitsubishi Lancer Evo IX | 1:20:50.8 | +9:15.6 / +3:29.4 |
5. | Roefler Marek – Bała Marekj / Subaru Impreza GT Turbo | 1:47:43.7 | +36:08.5 / +26:52.9 |
Starty zespołu Równiatka Motorsport wspierają: ART-Bud Nieruchomości, EVO.com.pl, SOB-BUD, Royal Watch, WRK Brakes, MG MOTORSPORT, Auto-Folie Adamczyk, test.webgrafika.pl/
Obserwuj zespół Równiatka Motorsport na Facebooku i Instagramie!