Już w ten weekend odbędzie się druga runda Rajdowych Mistrzostw Europy, Rajd Wysp Kanaryjskich. Impreza potrwa od 3 do 5 maja i liczy sobie 14 odcinków specjalnych o łącznej długości nieco ponad 200 kilometrów. Całkowity dystans do przejechania w trakcie tej rundy to ok. 600 kilometrów. Jutro czeka nas odcinek kwalifikacyjny. Pełny, oficjalny harmonogram imprezy znajdziecie pod tym linkiem -> KLIK!
Lista startowa:
Na liście startowej znajduje się czołówka europejskiego czempionatu (m.in. Lukyanuk, Magalhaes), ale zabraknie wicelidera, Ricardo Moury. Do rywalizacji stanie czterech Polaków! Łukasz Habaj, Hubert Ptaszek, Grzegorz Grzyb i Aleks Zawada, dla którego ten start będzie debiutem w samochodzie klasy R5. Aleks poprowadzi Hyundaia i20. Jeśli chcecie przeczytać więcej na temat kierowców zgłoszonych do rajdu, zapraszamy do naszego artykułu poświęconego temu tematowi. Rajd Wysp Kanaryjskich, lista zgłoszeń -> KLIK!
Klasyfikacja generalna po Azorach:
Po pierwszym rajdzie tegorocznego sezonu, liderem klasyfikacji jest Alexey Lukyanuk, który zgromadził 37 punktów przez swoją fenomenalną jazdę w Rajdzie Azorów. Drugą pozycję zajmuje Ricardo Moura ze stratą 7 oczek do Rosjanina. Podium uzupełnia Bruno Magalhaes z 27 punktami na swoim koncie. Siódmy jest Łukasz Habaj, mający przy swoim nazwisku 6 oczek. Rosyjski lider ERC miewał w przeszłości problemy z pewnym dojeżdżaniem do mety, ale zawsze był piekielnie szybki. Na Azorach udało mu się połączyć wszystko w jedną całość i odnieść spektakularne zwycięstwo. Czy jest możliwe, aby dokonał tego w dwóch imprezach pod rząd i wygrał Rajd Wysp Kanaryjskich? Pod nieobecność Ricardo Moury może on znacząco powiększyć swoją przewagę, jeżeli zanotuje dobry występ!
Rajd Wysp Kanaryjskich – specyfika:
Kierowcy muszą zwracać szczególną uwagę na prędkość w zakrętach i utrzymanie prawidłowej linii, aby zachować płynność jazdy. Wyjątkowo ważne jest więc dobre przygotowanie notatek. Przyczepność na trasach jest bardzo wysoka. To samo można powiedzieć o zużyciu opon. Asfalt powinien być czysty, ponieważ możliwości ścinania zakrętów są dość ograniczone. Rajd powrócił do kalendarza ERC w 2016 roku i stanowi duże wyzwanie dla rajdówek i kierowców. Możemy spodziewać się dużych emocji!
