Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1GP Abu Dhabi

Red Bull zdobywa pierwszy rząd, a Vettel zostaje gwiazdą wieczoru – kwalifikacje do GP Abu Dhabi

Red Bull zdobywa pierwszy rząd, a Vettel zostaje gwiazdą wieczoru – kwalifikacje do GP Abu Dhabi

Listopad chyli się ku końcowi, przyszedł więc czas na ostatnie kwalifikacje tego sezonu, tradycyjnie już rozgrywane w Abu Dhabi. Tor Yas Marina widział w zeszłym roku wiele kontrowersji i emocji. W tym sezonie głównym punktem programu będzie oczywiście walka o wicemistrzostwa w obu klasyfikacjach. Kto wyjdzie z nich górą? Startujący z pierwszego rzędu Perez czy nieco wolniejszy Leclerc? Zajmujące drugi rząd Ferrari, czy czyhający za jego plecami Mercedes?

Q1

Jako pierwsi na torze pojawili się Nicholas Latifi, Pierre Gasly, Mick Schumacher i Sebastian Vettel. Wszyscy wybrali na swoje przejazdy miękkie mieszanki. Później systematycznie z garażu wyłaniali się kolejni kierowcy, a najwyższe pozycje w tabeli zaczęli przejmować zawodnicy z czołówki. I choć Mercedesy wyglądały w piątek bardzo groźnie, to w kwalifikacjach brakowało im tempa, które pozwalałoby powalczyć z najszybszymi czasami Red Bulla.

Na gwiazdę tego wieczoru powoli wyrastał Vettel, który w pogoni za ostatnim Q2 w swojej karierze wykorzystywał potencjał swojego auta do granic możliwości. A kto wie, może nawet je przekroczył. Dzięki widowiskowym okrążeniom, które mogliśmy podziwiać w ostatnich minutach Q1, Niemiec zawitał aż na szóstą pozycję!

Odpadli: Magnussen, Gasly, Bottas, Albon, Latifi

Q2

Na początek drugiej sesji kwalifikacyjnej wyjechały jedynie oba samochody Mercedesa. I już na pierwszych metrach w komunikacji między Hamiltonem i jego zespołem usłyszeliśmy, że w bolidzie Brytyjczyka po raz kolejny pojawiły się problemy z hamulcami. Nie przeszkodziło mu to jednak w ukończeniu okrążenia pomiarowego i zameldowaniu się za placami najszybszego w tamtym momencie George’a Russella.

Cisza na torze nie trwała długo. Po chwili do Mercedesów zaczęły dołączać pozostałe zespoły, w tym Aston Martin. Vettel przedzielił duet Srebrnych Strzał i zameldował się na drugiej pozycji, rozpoczynając prawdziwą karuzelę zmian w tabeli czasowej. Na czele lądował McLaren, Ferrari, a ostatecznie pierwszą pozycję zapewnił sobie Sergio Perez. Meksykanin toczący w ten weekend ostateczną walkę o wicemistrzostwo, w sobotę spisywał się fenomenalnie i był szybszy nie tylko od swojego rywala, ale także od Maxa Verstappena.

Vettel również kontynuował swoją dobrą passę i robił wszystko, aby uczestniczyć w tych kwalifikacjach jak najdłużej. Niemiec w pewnym momencie był nawet rekordzistą pierwszego sektora! A jego rezultat ostatecznie pozwolił mu wejść do Q3. Takiego szczęścia nie mieli natomiast Alonso czy Schumacher.

Odpadli: Alonso, Tsunoda, Schumacher, Stroll, Zhou

Q3

Jedynie dwójka kierowców pozostała w swoich garażach na początku Q3 – Vettel i Ricciardo. Reszta zawodników wyjechała na tor, by powalczyć o najlepszy rezultat. Mercedes po raz kolejny jako pierwszy zameldował się na mecie z czasami, ale po chwili ponownie musiał ustąpić Ferrari – szczególnie „fruwającemu” Carlosowi Sainzowi. Hiszpan nie cieszył się jednak swoim okrążeniem zbyt długo, bo Verstappen niemal natychmiast je poprawił. I to aż o niemal 0.3 sekundy!

Kiedy czołówka zjechała do boksów, o swoje czasy zaczęli walczyć kierowcy z końca pierwszej dziesiątki – Vettel, Ricciardo, Ocon i Norris. Górą z tej korespondencyjnej walki zdawał się wychodzić Niemiec, ale ostatecznie szybsi od niego okazali się Norris i Ocon. Oznacza to, że Vettel do ostatniego wyścigu w karierze wystartuje z dziewiątej pozycji.

Kiedy nadeszły decydujące sekundy, linię mety jako pierwszy miał przekroczyć Leclerc. Monakijczyk poprawił swój rezultat, a jego zespołowy kolega nie był w stanie mu zagrozić. Sainz ewidentnie musiał zepsuć swoje okrążenie i skończył na czwartej pozycji. Później wszystko było już w rękach Red Bulla. Verstappen poprawił swój rezultat, pieczętując kolejne pole position, a Perez uzupełnił pierwszy rząd, meldując się na drugiej pozycji.

Wyniki



Wybrane dla Ciebie