Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1

Russell na szczycie, Ferrari poza Q3 – Podsumowanie kwalifikacji do GP Kanady

Russell na szczycie, Ferrari poza Q3 – Podsumowanie kwalifikacji do GP Kanady

Bo typowym dla siebie Grand Prix Monako, które obfitowało w interesujące wydarzenia jedynie dla koneserów królowej motorsportu, przyszła pora na pierwszą sesję „o stawkę” podczas weekendu w Kanadzie. Pogoda nie rozpieszczała kierowców od samego początku, a okazji do przetestowania sprzętu i konfiguracji było niewiele, ze względu na obfite deszcze i zmienną pogodę. Z pewnością kierowcą, któremu wyjątkowo zależy na powrocie na zwycięską ścieżkę jest Max Verstappen. Po bardzo nieudanym wyścigu w Monako, zmagania na Circuit Gilles Villeneuve są pierwszą okazją do poparcia tezy, że ubiegłe Grand Prix było jedynie wypadkiem przy pracy, a bolid Red Bulla na torach klasycznych dalej będzie wyjątkowo szybką maszyną. Czy Holendrowi udało się przypieczętować korzystną pozycję startową przed niedzielnym wyścigiem? Zapraszamy na podsumowanie kwalifikacji do Grand Prix Kanady. 

Q1

Ze względu na 80% szans na deszcz podczas kwalifikacji, według prognoz FIA, zdecydowana większość kierowców niemal natychmiastowo opuściła swoje garaże. Jako pierwszy swoje okrążenie kwalifikacyjne rozpoczął Lance Stroll, jednak porzucił swoje okrążenie pod koniec trzeciego sektoru. Kółka nie porzucił natomiast Max Verstappen, który przekroczył linię mety po upływie 1:15.194. Był to czas zdecydowanie szybszy od większości kierowców, aż do momentu zakończenia szybkiego okrążenia przez wspomnianego wcześniej Kanadyjczyka. Jego czas to 1:15.519. Chwilę później okazało się, że dotychczasowe wyniki kierowców nie były do końca reprezentatywne. Z racji faktu, iż prognozy na najbliższe minuty nie były sprzyjające, wszyscy kierowcy nie myśleli nawet o opuszczaniu toru, chcąc skorzystać z tymczasowo korzystnych warunków. Stawka ulegała zmianie z okrążenia na okrążenie, a na 8 minut przed zakończeniem sesji, liderem był Verstappen z wynikiem 1:13.368, przed Norrisem (+0,173) i Strollem (+0.175). Sporą niespodzianką była dotychczasowa forma Piastriego znajdującego się na najniższym, premiowanym awansem miejscu. Okazało się, że powodem tego stanu rzeczy mógł być duży tłok w drugim sektorze, podczas próby wykonania szybkiego przejazdu przez Australijczyka. Duże „korki” na torze z pewnością nie były powodem słabych dotychczas kwalifikacji dla Sergio Pereza. Meksykanin, który historycznie kwalifikacji na Kanadyjskiej ziemi nigdy nie mógł zaliczyć do udanych (jego najwyższa pozycja w czasówce to ósme miejsce w 2017 roku), na ten moment był dziewiętnasty. Na dodatek, zjechał on do boksów, a po ich opuszczeniu jego jedyne okrążenie wynosiło tylko 1:13.326, co nie dało awansu do Q2. 

Odpadli: Zhou, Hulkenberg, Ocon, Bottas Perez, Gasly

Q2

Wraz z rozpoczęciem drugiego segmentu czasówki na torze pojawiły się pierwsze krople deszczu. Kierowcy jeszcze przed zapaleniem się zielonych świateł czekali w kolejce do opuszczenia pit lane, jednak w pierwszym sektorze już padał lekki deszcz. Mimo wszystko, zawodnikom udało się przejechać kółka na slickach. Kierowcą najszybszym był Piastri z czasem 1:12.462, którego chwilę później pokonał Russell, szybszy o 0.139 sekundy. Z minuty na minutę coraz bardziej zauważalne były trudności kierowców w kontrolowaniu bolidu, zwłaszcza w ostatnim zakręcie. Było to tym bardziej zastanawiające, gdyż względem pierwszych sekund sesji deszcz nie był intensywniejszy. Do kłopotów w stajni Williamsa doszło w pit lane, gdzie mechanicy mieli poważne problemy z przykręceniem prawego tylnego koła w bolidzie Albona. Po chwilach trudności Taj zdołał wyjechać na tor. Apropo trudności, niewiele brakowało, a George Russell zakończyłby swoje kwalifikacje w bandzie. W pierwszej szykanie Brytyjczyk stracił kontrolę nad samochodem, jednak popisując się doskonałą kontrą dał radę utrzymać bolid między białymi liniami. W ostatnich minutach sesji, rozpoczęła się ostateczna rywalizacja o awans do Q3. W zmaganiach zaskakująco dobrze poradzili sobie reprezentanci Mercedesa. Russell i Hamilton zajęli kolejno pierwsze dwa miejsca, a najszybszy uzyskany czas to 1:11.742. Po drugiej stronie barykady stali reprezentanci Ferrari. Żaden z nich nie dał rady dostać się do czołowej dziesiątki. 

Odpadli Gasly, Magnussen, Sargeant, Sainz, Leclerc. 

Q3

Mimo zapowiadanych opadów, okazało się że kwalifikacje będą suche, a deszcz który dotychczasowo nawiedził tor, nie wpłynął jakkolwiek na przebieg rywalizacji. Po pierwszych przejechanych okrążeniach, najszybszym kierowcą był Russell z czasem 1:12.000, a tuż za nim znajdował się jego partner zespołowy. Patrząc na dotychczasowy przebieg weekendu, wszystko wskazywało na bardzo dobre kwalifikacje dla Mercedesa. W międzyczasie zdołał ich jeszcze rozdzielić Piastri ze stratą 0.103 do Brytyjczyka. Stratę tę zdołał jeszcze bardziej zmniejszyć Norris (+0.021), który zrzucił kolegę zespołowego z drugiej lokaty. Podczas ostatecznych podejść do kwalifikacji, Max Verstappen zdołał wyrównać wynik Russella co do milisekundy, jednak z racji faktu, iż Brytyjczyk wykonał kółko wcześniej, zachował pole position. Na uznanie zasługuje postawa Daniela Ricciardo, który Q3 zakończył na wysokiej, piątej pozycji. Trzecie miejsce zachował Norris, przed swoim partnerem zespołowym. 



Wybrane dla Ciebie