Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1GP Monako

Sainz niezadowolony z kwalifikacji. Chce podziału, który pomoże uniknąć tłoku na torze

Sainz niezadowolony z kwalifikacji. Chce podziału, który pomoże uniknąć tłoku na torze

Carlos Sainz lubi ścigać się w Monako, co wielokrotnie pokazały jego rezultaty z małego księstwa. W tym roku również wyglądał na mocnego pretendenta do czołowych miejsc na starcie i w wyścigu. W piątek kręcił doskonałe czasy i czuł się pewnie, a przynajmniej wydawało się tak do momentu wypadku w FP2, w którym roztrzaskał swój bolid w sekcji basenowej.

W sobotę tempo było nieco gorsze, ale kierowca Ferrari nadal mógł liczyć na to, że uda mu się przepchnąć gdzieś bliżej czołówki. Tak się jednak nie stało i Hiszpan wystartuje do niedzielnego GP Monako z dopiero piątej pozycji. To tym bardziej bolesny rezultat, że przed nim ustawi się zarówno jego partner z zespołu, jak i Esteban Ocon z Alpine.

Carlos Sainz

To były trochę stresujące kwalifikacje. Szczerze mówiąc tempo w samochodzie było, choć było trochę niespójnie. Na niektórych zestawach opon miałem dużo przyczepności, a na innych, z jakiegoś powodu, zmagałem się nieco bardziej. Ale kiedy przyszło co do czego, to przyczepność i pewność siebie były na miejscu. W Q3 pojechaliśmy dobry pierwszy stint, ale później niestety wyjechaliśmy bardzo wcześnie, aby wykonać okrążenie i na mojej drodze znalazły się trzy samochody, które mi przeszkodziły. Mogliśmy więc zrobić dużo więcej i teraz przeanalizujemy, co można było zrobić lepiej, bo utknęliśmy w dużym tłumie na tym okrążeniu.

Myślę, że pierwsza trójka była zdecydowanie na wyciągnięcie ręki, biorąc pod uwagę moje tempo w ten weekend. Pewność siebie zawsze była. Nawet po wczorajszym drobnym incydencie. Czułem się bardzo mocny w ten weekend i miałem tempo. Dlatego brak możliwości zmaksymalizowania go z powodu czynników zewnętrznych jest rozczarowujący.

Hiszpan zdaje sobie sprawę z tego, że kiepski wynik w sobotę znacznie utrudni mu pracę w niedzielnym wyścigu, ale w jego wypowiedziach pojawił się cień nadziei na walkę o podium.

Myślę, że mamy duże szanse na powrót na podium, jeśli dobrze to rozegramy. Ale jednocześnie musimy pamiętać, że to będzie długi wyścig, że nie wykonaliśmy dobrej roboty w sobotę i że prawdopodobnie zapłacimy za to jutro, ponieważ jesteśmy zbyt daleko w tyle. Nie jestem zadowolony z dzisiejszego dnia. Powinniśmy byli wyjechać później w mniejszym tłoku.

Podczas piątkowego spotkania kierowców dyskutowano nad podziałem kwalifikacji na dwie grupy, co pozwoliłoby uniknąć tłoku w kluczowych momentach. Po dzisiejszym dniu Sainz stał się chyba zdecydowanym zwolennikiem takiego rozwiązania.

Q1 to zbyt wiele. Myślę, że z tak szerokimi samochodami powinniśmy pomyśleć nad podziałem kwalifikacji na grupy po dziesięć samochodów i jestem pewien, że to pomogłoby uniknąć zamieszania, jakie widzieliśmy w Q1.

Po najnowsze newsy i informacje prosto z toru w Monako zapraszamy TUTAJ



Wybrane dla Ciebie