
Kacper Wróblewski wraca do rajdowania po blisko rocznej przerwie! Kierowca z Żywca sprawdzi nową Toyotę GR Yaris od K. Rally Teamu, broniąc zeszłorocznego zwycięstwa w Rajdzie Cieszyńska Barbórka.
Finisz ubiegłorocznej kampanii był smutnym zwrotem w motorsportowej karierze Wróblewskiego… Dwukrotny wicemistrz Polski zakończył marketingową współpracę ze spółką Orlen, a brak odpowiedniego budżetu zmusił go do zawieszenia startów. Choć utalentowany zawodnik z Żywca wypadł z walki o prym w RSMP, nie odwiesił kombinezonu do szafy… Kacper zaangażował się bowiem w rozwój najnowszej konstrukcji Toyoty GR Yaris od K. Rally Teamu, przy okazji regularnie meldując się na imprezach amatorskich. Funkcja nieoficjalnego kierowcy rozwojowego pozwoliła mu też na start w Valvoline Rajdzie Małopolski, gdzie przecierał szlaki w roli „zerówki”. Mistrz „ośki” z 2018 roku cierpliwie czekał na swoją szansę, robiąc co w jego mocy, aby nie wypaść z obiegu. Wygląda na to, iż pojawiło się wyczekiwane „światełko w tunelu” – a Kacper nie powiedział ostatniego słowa.
Zobacz też: Marcin Majcher: „To była walka na miarę Millers Oils HRSMP!”
Fani trzydziestodwulatka mają powody do zadowolenia. Jest jeszcze za wcześnie by mówić o przełomie, ale Kacper wraca do rywalizacji, stając na linii startu kultowej, Cieszyńskiej Barbórki. Wróblewski połączył siły z Konradem Dudzińskim, stając przed arcyciekawym zadaniem. Poza walką o swoje drugie zwycięstwo z rzędu, świeżo upieczony „ambasador” K. Rally Teamu zaprezentuje Toyotę szerszej publiczności. Będzie to oficjalny debiut tej konstrukcji po uzyskaniu homologacji gwarantujących możliwość startów w… rundach okręgowych.
Wróblewski po drugie zwycięstwo z rzędu
Mistrz Polski 2WD z sezonu 2018 zaliczy swój szósty występ w Cieszynie. Kacper nie ukończył premierowych zawodów w 2012 roku. Rok później, w duecie z Tomaszem Borko (Fiesta R2), finiszował na siódmym miejscu. Panowie pojawili się też na trasach „Cieszynki” w sezonie 2015 (Renault Clio R3 Maxi), plasując się na trzeciej pozycji w kategorii „Gość”. Trzy lata później Wróblewski wystartował w roli załogi funkcyjnej, podróżując wraz ze swoją życiową partnerką, Magdaleną Wilk (Subaru Impreza GC8 w legendarnym, „colinowym” malowaniu). Najsłodszym startem na Śląsku był ten ostatni, kiedy Wróblewski prowadzony przez Jakuba Wróbla stanął na najwyższym stopniu podium. Załoga Orlenu w Fabii Rally2 evo pokonała Chuchałę/Sytego i Kołtuna/Pleskota.
Tegoroczna edycja cieszyńskiego klasyka rozstrzygnie o losach mistrzowskich tytułów dwóch czempionatów, Mistrzostw Południa (rozgrywanych w formule rundy okręgowej) i Pucharu Śląska (SKJS). Włodarze imprezy wytyczali trasę o długości blisko pięćdziesięciu kilometrów, zapraszając zawodników na dwie próby sportowe, OS „Lipowiec” oraz OS „Zbigniewa Cieślara”. Do walki zgłosiło się siedemdziesiąt duetów, czterdzieści pięć w ramach „okręgówki”, dwadzieścia pięć w SKJS. Wróblewski i Dudziński będą faworytami do triumfu w kategorii Open1, gdzie zmierzą się między innymi z konstrukcjami Rally3 i R5, Lancerami Evo IX/X czy Imprezą WRX STi.
Przeczytaj również: Kowalczyk i Hryniuk spełnili marzenia. Zielona Oliwka mistrzem Polski
Komplet informacji o 48. Rajdzie Cieszyńska Barbórka znajdziecie na stronie wydarzenia. Po więcej emocji z rodzimych i zagranicznych odcinków specjalnych zapraszamy na test.webgrafika.pl/ i nasze media społecznościowe.
Rallypl to społeczność prawdziwych pasjonatów. Zapraszamy Was więc do dyskusji, wyrażania własnej opinii i wymiany argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz biało-czerwony motorsport!