
Słodko – gorzki dzień dla Polaków w ERC 2 – Barum Czech Rally Zlin
Sobotni etap doskonale zaczęli Dariusz Poloński z Łukaszem Sitkiem. Załoga teamu Rallytechnology zanotowała pierwszy czas w ERC 2 na pierwszym przejeździe ,,Brežovej”. Niecałe osiem sekund za nimi znaleźli się Michał Pryczek i Krzysztof Marschal. Subaru Historic Rally Team sklasyfikowano na czwartym miejscu, a dodatkowo na oesie dogonili Martina Radę przez co stracili kilka cennych sekund. Trzeci odcinek po wypadku Dominika Striteskiego został odwołany przez co stawka ERC 2 jak i ERC 3 udała się od razu na serwis przed drugą pętlą. Po pierwszej pętli na drugim miejscu Dariusz Poloński i Łukasz Sitek tracili 5.7s do liderującego Tibora Erdi Juniora.
Awaria Pryczka
Na czwartym odcinku przez awarię wspomagania z trasy wypadli Michał Pryczek i Krzysztof Marschal. Uszkodzone zawieszenie w ich Subaru Imprezie STI N15 uniemożliwiło dalszą jazdę. Na ten moment zespół nie podał informacji o tym, czy jutro wrócą w systemie Rally2.
Poloński bliski lidera
OS 4, który otworzył drugą pętlę najszybciej w ERC 2 pokonał Dariusz Poloński z Łukaszem Sitkiem. O tylko osiem dziesiątych sekundy pokonali Tibora Erdi Juniora, a tym samym zmniejszyli swoją stratę do kierowcy Mitsubishi Lancera Evo X. Najdłuższy oes w sobotnim harmonogramie również najlepiej jadą Poloński i Sitek. Na ,,Pinduli” rozkręcili bardzo szybkie tempo i na OS 6 także zameldowali się w pierwszej trójce, na trzeciej lokacie.
Przed ostatnią pętlą drugiego etapu Dariusz Poloński i Łukasz Sitek spadli na trzecią pozycję w ERC 2, głównie przez stratę, aż 11.4s do Victora Cartiera, który okazał się być szybszy od polskiej załogi Abartha na OS 7. W Abarth Rally Cup duet teamu Rallytechnology prowadzi z przewagą blisko pięciu minut nad Martinem Radą.