
Do największej imprezy motoryzacyjnej organizowanej w Polsce w trakcie tych wakacji zostało niewiele czasu. O ile impreza w opinii wielu będzie bardzo atrakcyjna pod względem oferowanych atrakcji, tak jeden aspekt wydaje się być dość niepewny. Nastawienie polskich kibiców do partnera zespołowego Roberta Kubicy.
Mówiąc krótko, George Russell jest świadomy wrogości dużej części Polaków do jego osoby. W udzielonym ostatnio wywiadzie dla autosportu Brytyjczyk mówi:
To jest trochę bolesne, że połowa komentarzy pod moimi postami w mediach społecznościowych to czysta nienawiść ze strony polskich fanów, a druga połowa to czyste wsparcie dla mnie.
Kierowca Williamsa jednak jasno podkreśla swoje priorytety oraz kto w jego opinii ma najważniejszy głos w kontekście rozwoju jego dalszej kariery:
Troszczę się tylko o opinie z wewnątrz. Liczy się dla mnie tylko to, co myślą o mnie Mercedes oraz Williams, jednak ważne jest również to, jak jesteś traktowany z zewnątrz.
Ciekawe jest również podsumowanie całej sytuacji przez 21 latka
Nie spotkałem się z żadną osobą, która nie szanowałaby mnie, lub po prostu wygłaszała mowę nienawiści w moją osobę, a nie byłaby z Polski. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że kiedyś będę miał fanów tak bardzo oddanych jak ci wspierający jego (Roberta Kubicy przyp. red.)
źródło: autosport.com