
Rajd Estonii nie zagości w WRC zbyt szybko
Kilka dni temu podpisany został kontrakt, w ramach którego tegoroczny Rajd Estonii stanie się rundą promocyjną WRC (pisaliśmy o tym tutaj – KLIK!). Shell Helix Rally Estonia odbędzie się w lipcu. Baza rajdu ma mieścić się w Otepää.Główny organizator serii WRC, Oliver Ciesla, nie widzi jednak możliwości na to, aby ta impreza zagościła w kalendarzu Mistrzostw Świata w najbliższym czasie.
Oliver Ciesla
„Podpisanie kontraktu jest korzystne dla wszystkich stron, ponieważ rajd jest sukcesem, w którym biorą udział samochody i kierowcy WRC. Jest także dobry dla naszej serii, ponieważ Estonia jest teraz bardzo entuzjastycznym krajem rajdów – zarówno dla fanów, jak i dla prasy. To jest nasza czysta przyjemność, że tu przyjeżdżamy i angażujemy się.”
„Na dłuższą metę nie oznacza to jednak nic specjalnego w stawaniu się częścią Mistrzostw Świata. Obecnie nie jest to dla Estonii możliwe z kilku powodów. Kalendarz powinien rozwijać się na azjatyckich i afrykańskich terenach. Są to priorytety przy opracowywaniu kalendarza.”
„Z drugiej strony ten promocyjny rajd jest jak najbliżej rundy WRC. Mamy nadzieję, że dla fanów będzie to wspaniałe doświadczenie, aby zobaczyć WRC na żywo.”
Ciesla zgadza się także, że ciekawym pomysłem może być wprowadzenie rotacji w kalendarzu mistrzostw świata. Część imprez mogłaby się odbywać co dwa lata. Problemem jest jednak kwestia utrzymania sponsorów i wsparcia przez organizatorów nawet wtedy, kiedy rajd akurat nie będzie częścią WRC. Ta koncepcja została więc określona jako doskonała, ale nierealistyczna. W podobnym tonie Ciesla wypowiedział się na temat rozszerzenia cyklu do 16 rajdów w sezonie. Promotor chciałby wprowadzić tego typu rozwiązanie, ale zdaje sobie sprawę, że w tej chwili nie ma takiej możliwości z uwagi na dobro zespołów i kierowców startujących w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
źródło: Postimees Sport