Wygrana Ogiera. Niedosyt Orlen Teamu – Rajd Meksyku
Końcówkę zmagań najlepiej zaczął duet Thierry Neuville / Martijn Wydaeghe. Dzięki wygranej na 22 odcinku zbliżyli się do drugiego Elfyna Evansa na 2.7s. Sebastian Ogier stracił 0.7s do oesowego podium, ale pozwoliło mu to zachować bezpieczną przewagę przed końcowym Power Stage. O problemach technicznych mówił na mecie Oliver Solberg, będąc dwie sekundy za Gusem Greensmithem, który zamknął pierwszą dziesiątkę.
Power Stage zgarnia Sebastian Ogier z Vincentem Landaisem. Neuville dojechał zaledwie 0.2s za drugim Tanakiem. Szósta lokata Evansa niestety pozbawiła go drugiego miejsca na rzecz belgijskiej załogi. I tak oto Ogier wygrywa Rajd Meksyku, na drugim miejscu plasuje się Neuville, a TOP 3 uzupełnia Evans. Na uwagę zasługuje triumf Grennsmitha. Pół minuty stracił do niego Emil Lindholm natomiast Kajetan Kajetanowicz oraz Maciej Szczepaniak muszą zadowolić się czwartym miejscem, za Solbergiem. Patrząc na silnych rywali z naprawdę wysokiej półki, a także na trudność tras trzeciej rundy WRC taki wynik reprezentantów Orlen Teamu można uznać za bardzo zadowalający.
,,Jestem pewien, że możemy poprawić nasze tempo w trakcie sezonu, może w następnym rajdzie.”-podsumował na szybko Kajto
Z ciekawostek można dodać, że Kajto i Maciek zajęli pierwsze miejsce w klasyfikacji WRC 2 Challenger. W tej samej klasie liczeni są Daniel Chwist z Kamilem Hellerem.
