Ott Tanak podpisał już kontrakt z Hyundaiem?
W padoku Rajdowych Mistrzostw Świata pewne źródła potwierdzają zawarcie umowy na linii Ott Tanak – Hyundai. Na jej mocy aktualny lider WRC, a być może w ciągu kilku dni nowy Mistrz Świata, miałby jeździć w koreańskim zespole w sezonie 2020. Tym samym Estończyk byłby w jednej ekipie z jednym z obecnych rywali w walce o tytuł – Thierrym Neuville’em. Tanak spędził w Toyocie dwa lata.
Szczegóły podobno dopięto na początku października. Ott zaprzecza tego typu doniesieniom i podkreśla, że jest teraz przede wszystkim skupiony na wyjechaniu z Hiszpanii ze swoim pierwszym tytułem Mistrza Świata. Szef Hyundai Motorsport, Andrea Adamo, również nie chce potwierdzić tego typu doniesień. Według niego koreańska ekipa wciąż tylko obserwuje rozwój sytuacji.
Tommi Makinen, zapytany o tę samą rzecz, odmawia większego komentarza. „Nie mam nic do powiedzenia w tej kwestii. Wciąż rozmawiamy i czekamy na Otta.” – powiedział szef Toyoty.
Mimo tego, że Estończyk prowadzi w klasyfikacji generalnej Mistrzostw, jeżdżąc od początku sezonu Yarisem WRC, dotknęły go w tym roku rozmaite awarie. Najbardziej dotkliwa miała miejsce na Sardynii, gdzie Tanak jechał po zwycięstwo. Być może, gdyby nie usterka, Ott jeszcze przed rundą w Katalonii mógłby się cieszyć tytułem mistrzowskim.
Przy takim przebiegu wydarzeń, jeśli Tanak faktycznie zasili szeregi Hyundaia, na pewno w zespole zobaczymy jego oraz Thierry’ego Neuville’a. Z kolei trzeci samochód powinien należeć do Daniego Sordo i Sebastiena Loeba. To stawia pod znakiem zapytania występy Andreasa Mikkelsena i Craiga Breena. Inną sprawą jest wolne miejsce w Toyocie, które Estończyk po sobie zostawi. Na ten moment jedynie Kalle Rovanpera ma kontrakt, a Kris Meeke i Jari-Matti Latvala negocjują z zespołem ewentualne zatrudnienie w 2020. Jedną z opcji może być transfer Sebastiena Ogiera do Toyoty, gdzie mógłby on spędzić swój ostatni sezon przed emeryturą. Biorąc pod uwagę nieszczególnie udaną przygodę Francuza w Citroenie, wydaje się to być rozsądny ruch.
