
Ogier: „Oliver jest już trudniejszym rywalem niż Petter!”
Jak dobry był Oliver Solberg podczas Rajdu Arktycznego? Sebastien Ogier pochylił się nad tym pytaniem. Przez większą część drugiego dnia w Rovaniemi, duet podróżował obok siebie. Kierowca Toyoty był na piątym miejscu, a Solberg bezpośrednio za nim, na szóstej lokacie. Porównanie pierwszego dnia byłoby niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę, że na trasie dzieliło ich 10 miejsc. Jednak sobota była fascynująca. Solberg dwukrotnie szybko pokonał odcinek Mustalampi. Jego Hyundai i20 pokonał Yarisa Ogiera łącznie o 8,5 sekundy na OS3 i OS6. Francuz zaatakował na OS4, gdzie wygrał o 3,3 s. Lepiej przejechał też piąty oes, na którym pokonał Solberga o 0,8 sekundy.
Ogier zdominował przedostatni sobotni odcinek. Kierowca Toyoty dojechał do mety 11,5 sekundy szybciej niż Oliver, który stracił czas przy uderzeniu w zaspę. W sobotę Ogier wyprzedzał Solberga o 6,9 s przed finałowym przejazdem dnia. Wtedy Seb wpadł w zaspę w samej końcówce odcinka specjalnego.
Treść pod reklamą
Sebastien Ogier
„To był dla niego bardzo dobry rajd! Mocny debiut, w swoich pierwszych kilometrach w WRC. Rozmawialiśmy trochę pomiędzy oesami. Mówiłem mu, że w przeszłości walczyłem z jego tatą i już w tej chwili trudniej jest walczyć z nim niż z Petterem! Stwierdził, że powinienem to powiedzieć jego ojcu.”
Przyglądając się liczbom w starciach Pettera i Sebastiena, panowie rywalizowali w 35 imprezach pomiędzy Rajdem Wielkiej Brytanii w 2008, a końcem sezonu 2011. Na przestrzeni tych startów, Francuz pokonał Norwega 18-17. Powinniśmy jednak zwrócić uwagę na fakt, że część tej rywalizacji miała miejsce już po latach świetności Pettera. Tego typu porównanie jest więc nieco naciągane. Sebastien także zapewne podszedł do tych statystyk z dystansem, chcąc w pewien sposób skomplementować młodego Olivera na początku jego drogi w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
Andrea Adamo
„Hyundai Motorsport nie jest organizacją charytatywną. Nie ściągnęliśmy tu Olivera, bo chcieliśmy zrobić dobry uczynek. Myśleliśmy, że może zrobić coś fajnego. Kolejną ważną rzeczą jest to, że jeśli chcesz mieć nowych kierowców, musisz ich przetestować. Aby to zrobić, musisz wprawić ich w złość. Ludzie powiedzieliby: „Jest za wcześnie…”. Wcześnie na co? Pokazaliśmy, że nie byliśmy głupi, wystawiając go do tego rajdu. Myślę, że pokazał, że podoba mu się to, co robi.
Pokazał się ze świetnej strony i nie dbał o to, z kim walczył. I to jest najważniejsze, myślę, że musimy wnieść świeżą krew do WRC. Przyszłość jest w młodych ludziach, a nie we mnie i moim ojcu. Musimy więc wnieść nową krew, aby przyciągnąć nowych ludzi, świeże powietrze, nowy sposób komunikacji. I myślę, że Oliver zrobił dużo dobrego dla Hyundaia i całego WRC.”
Źródło: DirtFish
Toyota Gazoo Racing – KLIK!
Sebastien Ogier na Rallypl – KLIK!