Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
F1

Vasseur: Współpraca z Kubicą to dobre posunięcie

Vasseur: Współpraca z Kubicą to dobre posunięcie

Podczas poniedziałkowej konferencji zespołu Alfa Romeo Racing i jej sponsora tytularnego – koncernu ORLEN, obecny, obok kierowców, był także Frederic Vasseur. Szef teamu podzielił się z nami wrażeniami odnośnie nowej konstrukcji, a także bardzo ciepło wypowiedział się o swoim nowym testowym kierowcy, a więc Robercie Kubicy.

Jestem zadowolony z samochodu. Najważniejszą rzeczą podczas pierwszego tygodnia jest niezawodność i okazało się, że jest ona więcej niż dobra. To ważne nie tylko dla nas, ale dla każdego z naszych rywali. W czasie tych trzech dni czerwona flaga pojawiła się zaledwie kilka razy, więc to dla każdego dobry znak. Niezawodność jest znacznie łatwiejsza do oceny niż tempo. Tu zawsze trudno dokładnie określić sytuację. Nasze tempo było całkiem niezłe, ale nie wiemy jak wyglądały programy innych ekip. Na długim dystansie prezentowaliśmy się dobrze, ale poczekajmy na drugą rundę testów, wtedy będziemy mieli dużo klarowniejszy obraz stawki. Pamiętajmy, że po zeszłorocznych testach wszyscy obwołali Ferrari mistrzami świata, a skończyło się inaczej.

Zapytaliśmy Vasseura również o to, czy podczas drugiej tury testów będziemy mogli zobaczyć w samochodzie znaczące zmiany. Po upewnieniu się, że nie pracujemy dla jego konkurencji przyznał, że takowe będą, ale niekoniecznie duże.

Nie pracujesz dla konkurencji, prawda? Nie? To dobrze! Przywieziemy trochę poprawek na drugą turę testów i przygotowujemy znacznie większe już na GP Australii, ale trzeba zdawać sobie sprawę, że to ciągły proces. Staramy się udoskonalać samochód z wyścigu na wyścig.

W rozmowie nie mogło zabraknąć także tematu Kubicy. Szef teamu Alfa Romeo Racing ORLEN wypowiedział się o jego występie podczas testów w Barcelonie i tym, jak bardzo personalną sprawą było dla niego ściągnięcie Polaka do swojej ekipy. Choć wnioski będzie wyciągał dopiero po drugiej turze testów, to wygląda na to, że jest ze swojej decyzji zadowolony.

Na początku testów nie chodziło nam o jego tempo, ale o niezawodność auta. Feedback był bardzo rzeczowy, przejrzysty, a jego zrozumienie samochodu było perfekcyjne. Do tego zaprezentował dobre tempo. Choć ciężko porównać je do drugiego dnia, to widziałem, że tam jest. W środę ponownie wsiądzie do bolidu i będziemy mieli dużo klarowniejszy obraz. Dla mnie sprowadzenie go do zespołu to personalna sprawa, ale też dobry ruch. Nigdy razem nie pracowaliśmy, zawsze rywalizowaliśmy. Przypomina mi trochę ciężkie dla mnie czasy w Formule 3, ale współpraca z kimś, kogo zna się dwadzieścia lat to zawsze przyjemność.



Wybrane dla Ciebie