
Verstappen przed Alonso i Hulkenbergiem w popołudniowym sprawdzianie – podsumowanie FP2 przed GP Hiszpanii
Piątkowe popołudnie przed GP Hiszpanii na Circuit de Barcelona-Catalunya również należało do Maxa Verstappena, ale tym razem po piętach deptał mu bohater lokalnej publiczności – Fernando Alonso. Za ich plecami znalazł się natomiast… Nico Hulkenberg. Sesja przebiegła spokojnie, a kilka dostrzeżonych w końcówce przez Russella kropel nie okazało się na tyle groźnych, by pokrzyżować zespołom szyki.
Początek na mieszanych strategiach
Druga sesja treningowa ponownie upływała na mieszanych programach jazdy – większość na pierwsze wyjazdy wybrała opony prototypowe, ale pojawiły się także bolidy na mieszankach twardych i pośrednich, natomiast Ferrari wyjechało na oponach z czerwonym paseczkiem. Oznaczało to oczywiście, że to właśnie do zawodników Scuderii należały pierwsze rekordy sektorów i najszybsze czasy.
? FP2 GREEN LIGHT ?
Cars on track again ?
60 more minutes of practice coming up!#SpanishGP #F1 pic.twitter.com/mCa6eU41KZ
— Formula 1 (@F1) June 2, 2023
Verstappen mode
Panowie z Maranello nie zabawili jednak zbyt długo na czele, bo po kilku okrążeniach Verstappen przesiadł się na opony pośrednie i pobił rezultaty Charles’a Leclerca i Carlosa Sainza. W tej sesji, ponownie jak w FP1, kierowcom powierzono do sprawdzenia pakiet nowych części, w tym nowych sekcji bocznych.. Pod koniec dnia Monakijczyk zameldował się na szóstej pozycji, tuż przed siódmym Sainzem i z niewielką stratą do poprzedzających duet kierowców.
A skoro o nowych sekcjach bocznych mowa… George Russell okazał się tym szybszym z kierowców Mercedesa, zajmując ostatecznie ósmą pozycję. Brytyjczyk nie zaliczył jednak tego treningu do najlepszych – nadal narzekał na dobijanie swojego samochodu w zakręcie numer 14, a chwilę po rozpoczęciu sesji napotkał na wolno jadącego Oscara Piastriego i aby uniknąć zderzenia z McLarenem, zmuszony był wyjechać na żwirowe pobocze.
Imponujący Hulkenberg i nieco lepsza AlphaTauri
Imponującą formę z pierwszego treningu potwierdził Esteban Ocon – zdobywca podium z Monako – który do Verstappena stracił niewiele ponad 0.3 sekundy i uplasował się piątej pozycji. Jeszcze bardziej imponujące okrążenie przejechał jednak Nico Hulkenberg, który również wyciągnął ze swojego Haasa czas 0.3 sekundy gorszy od Holendra i zaledwie 0.030 sekundy wolniejszy od drugiego Fernando Alonso. Dla porównania Pierre Gasly był popołudniu dziesiąty, a Kevin Magnussen piętnasty. Trzeba jednak przyznać, że w przypadku Hulkenberga dużą rolę odegrały poprawiające się warunki, które Niemiec doskonale wykorzystał.
Zawodnicy AlphaTauri, którzy w ten weekend mogli cieszyć się z nieco ulepszonego projektu tylnego skrzydła, również zaliczyli całkiem niezłą serię, którą zakończyli na 16. (Nyck de Vries) i 17. (Yuki Tsunoda) miejscu, w połowie sesji utrzymywali się natomiast w pierwszej dziesiątce.
O dobrych rezultatach nie można było natomiast mówić w boksach Astona Martina, a właściwie w jednym z nich. O ile bowiem Fernando Alonso ucieszył lokalnych kibiców doskonałą formą i niewielką stratą do Verstappena, o tyle Lance Stroll zdawał się dziś w ogóle nie dojechać na tor pod Barceloną. Kanadyjczyk niemal całą sesję spędził z tyłu stawki, kończąc ją na osiemnastej pozycji i wyprzedzając jedynie duet Williamsa.
Pod koniec treningu George Russell zakomunikował o kilku kroplach deszczu w zakręcie numer pięć, ale nie zakłóciło to przebieg sesji.
Wyniki
FP2 CLASSIFICATION
Sixteen drivers within a second of Verstappen ?#SpanishGP #F1 pic.twitter.com/oXvguQ7HgX
— Formula 1 (@F1) June 2, 2023