Vettel: Wciąż mam czas na piąty tytuł
Sebastian Vettel stwierdził, że wciąż ma wiele czasu aby dobyć swój piąty tytuł mistrza świata.
W swoim czternastym pełnym sezonie w F1 Niemiec będzie reprezentować zespół Aston Martin, który aspiruje do miana czarnego konia zmagań. Ostatni rok nie był jednak dla Sebastiana udany. Przykre rozstanie z Ferrari zostało pogłębione sromotną porażką z partnerem zespołowym. Nowe środowisko ma być jednak receptą na problemy Vettela.
Sebastian Vettel
„Oczywiście nie jestem za stary. Chodzi mi o to, że teraz do stawki dołączają często starsi kierowcy. Nie sądzę, aby możliwość zdobycia tytułu była uzależniona od wieku. To bardziej kwestia tego jaki masz samochód i jakim zespołem ludzi dysponujesz wokół siebie. Oczywistym jest, że w ostatnich latach Mercedes zdominował pod tym względem całą dyscyplinę. Były momenty gdy z Ferrari zbliżaliśmy się do nich, ale nigdy nie byliśmy na tyle blisko, aby mieć coś do powiedzenia w ostatnich wyścigach sezonu.”
Vettel zamienił sławny zespół na taki, który rozpoczyna swoją drogę na szczyt. Ma jednak mocne fundamenty, po tym gdy w 2018 zaczął w niego inwestować Lawrence Stroll.
Niemiec kontynuuje:
Sebastian Vettel
„W zeszłym roku nie byłem najszczęśliwszy i to nie jest tajemnicą. Tym bardziej jednak nie mogę doczekać się nowego sezonu. Spotkałem tutaj wspaniałą grupę ludzi. Wszyscy są entuzjastycznie nastawiani. Oczywiście, liczebność zespołu jest dużo mniejsza niż w Ferrari, ale nie budujemy sami silnika więc jest to zrozumiałe. Zespół jednak ciągle się rozwija i nie chodzi o błyskotki, które widać. Kawał pracy dzieje się za kulisami. Mamy tutaj mnóstwo zdolnych, utalentowanych ludzi.”
Determinacja Astona do ściągnięcia do siebie czterokrotnego Mistrza Świata była na tyle duża, że bez zawahania zrezygnowali z usług Sergio Pereza, mimo tego, że ten miał świeżo podpisany trzyletni kontrakt. Dla samego Vettla to także była szansa, aby pojeździć najbliższym Mercedesowi autem, bo nie jest tajemnicą, że brytyjski zespół czerpie garściami z teamu sygnowanego srebrną gwiazdą.
Sebastian Vettel
„Mercedes rok po roku, od 2011, czynił postęp. Zbudował fantastyczny silnik na sezon 2014 i to dało im przewagę. Wtedy mogli zacząć rozwijać podwozie, które wówczas nie było jeszcze idealne. Zajęło im to kolejne pięć lat, ale uczynili to z całkowitą perfekcją. Każdy zespół miał tyle samo czasu, a mimo to, właśnie oni wygrywali rok za rokiem. Inni byli nie wystarczająco dobrzy. Wobec tego czapki z głów przed Mercedesem.”
Szef zespołu Aston Martin wspomniał, że zespół może włączyć się w walkę o mistrzostwo za około trzy do pięciu lat. Zachodzi jednak pytanie czy jest szansa, czy zespół kliencki pokonałby swojego dostawcę? Jak dotąd nie wyglądało to na prawdopodobne, jednak Sebastian uważa, że zamiana regulaminów w 2022 może dużo zmienić w tej kwestii.
Vettel zakończył:
Sebastian Vettel
„F1 się zmienia. Czas pokaże, ale może nie będzie trzeba czekać tych kilku lat. Może ten czas się skurczy. Myślę, że nowe regulacje to szansa, że każdy znajdzie się bliżej szczytu. Nie przez przypadek w szalonym wyścigu, ale w związku z naprawdę dobrą wydajnością bolidu. Zobaczymy jak Formuła 1 zmieni się w następnych latach.”
Źródło informacji: https://www.racefans.net
Więcej o F1 na Rallypl przeczytacie tutaj: KLIK!
