Wielki sukces w debiucie Fiesty Rally3!

W ubiegły weekend nowe dzieło polskiego oddziału M-Sportu zaznaczyło pozycję swoją i całej klasy Rally3 na rajdowej mapie. Ken Torn zasiadający za kierownicą rajdówki, pokonał w fińskim rajdzie prawie wszystkie samochody z grupy N. Debiut Fiesty Rally3 przebiegł w 100% zgodnie z planem polskiej ekipy.

Przed fińskim SM O.K. Auto-Ralli było sporo spekulacji dotyczących tempa Torna w nowym samochodzie. Napęd na cztery koła na pewno miał dać Fieście przewagę nad autami przednionapędowymi, ale pytanie brzmiało, czy rajdówka okaże się szybsza od grupy N, czyli samochodów, które miała docelowo zastąpić? Okazało się, że owszem. Cóż…prawie.

Fiesta Rally3 objechała wszystkie N-ki, poza Mistubishi Ville Hautamakiego. Nieco sfrustrowany tym faktem był dyrektor polskiego oddziału M-Sportu – Maciej Woda:

Maciej Woda

Jestem bardzo, bardzo zadowolony z przebiegu imprezy i nie mam żadnych wątpliwości, że to jest samochód, który chcieliśmy. Postanowiliśmy pokonać samochody Grupy N, ale jeden nam uciekł. Szkoda, wolelibyśmy wyprzedzić wszystkie, ale Ken wykonał dobrą robotę. Musimy pamiętać, że to był pierwszy start tego samochodu, a on [Ken Torn – przyp.red] dał do zrozumienia, że ​​nie chce zrobić niczego głupiego.

Obrócił się na piątym etapie i był tym naprawdę sfrustrowany – ale musimy pamiętać, że ci faceci rywalizują tutaj na tych odcinkach i w tych rajdach co roku. Jak powiedziałem, jestem szczęśliwy. Powiedziałbym, że misja została wykonana

Istotna była też reakcja z dnia dla klientów, organizowanego po rajdzie. Podczas tego, kierowcy rajdówek z grupy N mieli szansę przejechać się nową Fiestą.

Maciej Woda

To reakcja, z której jestem zadowolony. Prowadzili ten samochód i rozumieli, o co chodzi. To porządny, bardzo porządny samochód rajdowy. Kiedy zaczynaliśmy z tym autem, postanowiliśmy wypełnić dość dużą lukę między Rally4 a Rally2 – juniorska Fiesta z napędem na dwa koła i Fiesta R5 – i na pewno to zrobiliśmy.

W międzyczasie rozpoczęła się poważna debata na temat tego, jak samochód Rally3 wypadłby w porównaniu z Grupą N. Ale Grupa N to obecnie tak naprawdę martwa kategoria. Tak więc sobotni wynik, a potem tak świetna reakcja na samochód w niedzielę, to dla nas bardzo dobra wiadomość.

Pierwsza kliencka Fiesta Rally3 ma, według portalu dirtfish.com, zostać dostarczona 16 marca. Razem zakupiono już 13 modeli samochodu. Cena za nową rajdówkę wynosi około 100 tysięcy euro, co może czynić ją bardziej opłacalną od Grupy N. Ale czy Fiesta faktycznie wyprze Subaru Imprezy i Mitsubishi Lancery?

Źródło informacji: dirtfish.com

Więcej o rajdach na Rallypl przeczytacie tutaj – KLIK!