
Wiemy jaki będzie następny start Kajto w WRC!
Kajetan Kajetanowicz podczas oficjalnej konferencji prasowej po Rajdzie Chorwacji 2021 – trzeciej rundzie WRC – potwierdził, że następnym jego startem w WRC będzie Rajd Portugalii 2021 który odbędzie się za miesiąc w Maju.
Poniżej prezentujemy wypowiedzi Kajetana Kajetanowicza podczas oficjalnej konferencji prasowej po Rajdzie Chorwacji 2021.
Treść pod reklamą
Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się tak wymagającego weekendu. Wiemy, że będzie to bardzo skomplikowany rajd, ponieważ widzieliśmy nagrania z zapoznania i wiedzieliśmy znacznie więcej. Ale dla mnie na suchej drodze było to absolutnie trudne, ponieważ miałem testy na mokrej nawierzchni i próbowałem rozwijać swoją prędkość na suchych drogach. Nie wiedziałem, w jaki sposób mam iść z ustawieniami i dlatego jestem naprawdę szczęśliwy, że jestem tutaj na pierwszym miejscu. Ale musimy zrobić znacznie więcej, ponieważ widzimy, że na ostatnim odcinku różnica była naprawdę, bardzo duża. Ale okej, nie naciskałem na 150 procent, ale wiem, że muszę być znacznie szybszy, jeśli chcę walczyć o zwycięstwo w Rajdowych Mistrzostwach Świata w mojej kategorii na koniec sezonu.
Zapytany o to co było najtrudniejszego podczas tego rajdu dla niego reprezentant Lotos Rally Team odpowiedział:
Zdecydowanie nawierzchnia, przyczepność cały czas się zmieniała. W jednym zakręcie nawierzchnia zmieniała się dwa lub trzy razy. To był z pewnością największy problem dla nas, ponieważ nie mamy szpiegów i jeśli chcesz cisnąć, musisz podjąć duże ryzyko w tej sytuacji. Ale okej, takie są zasady i my je przyjmujemy. Może dlatego bardziej ekscytujące jest naciskanie, jeśli nie wiesz, czego się spodziewać w środku lub na wyjściu z zakrętu. Musisz być skupiony i mieć długą szyję, a oczy muszą być bardzo otwarte. To był bardzo, bardzo ekscytujący rajd i bardzo się cieszę, że tu jestem.
Jakie było Twoje nastawienie przed Power Stage, czy wpłynęło na Ciebie doświadczenie z Rajdu Estonii w zeszłym sezonie?
Tak! Myślałem o tym wcześniej. Plan był taki, żeby wygrać w naszej kategorii, ale jednocześnie myślałem o ostatnim odcinku w Estonii. Zawsze jest to trudne. Dla mnie Power Stage to większa presja niż przed startem rajdu. To jest dobre dla widzów, ale dla nas jest bardzo wymagające i trudne. Musisz utrzymać presję od początku do końca, ale mamy trzy punkty i nie jest tak źle.
Czy nawierzchnia przypominała Ci Barum Czech Rally Zlín, na którym wielokrotnie brałeś udział w Rajdowych Mistrzostwach Europy?
Możemy porównać te drogi do Rajdu Barum, ale mamy też kilka dróg w Polsce, bardzo wąskie drogi z wieloma szczytami i śliskim asfaltem, ale nie tak jak tutaj. Szczerze mówiąc, ten asfalt jest absolutnie śliski, trudno powiedzieć, jak bardzo. Nawet jeśli jest sucho, to jest ślisko i tyle razy jeździliśmy na oponach medium, a nie na twardych (hard). Ślisko jak na lodzie, chciałbym powiedzieć coś więcej, ale nie potrafię
Źródło: fia.com